środa, 24 sierpnia 2016

Od Tyriona - CD. Tancerki

Poczułem się dziwnie otumaniony. Ale na szczęście nie całkowicie, mogłem odmówić. Choć coś było w jej spojrzeniu, coś co mnie kusiło. Na pewno ma ona charakterek. Kim jest nie wiem. Nie znam jej.
- Przyjść? Ja? Gdzie....- wydukalem nerwowo, bo coś mnie w niej niepokoiło. Nawet się nie przedstawiła. I mówiła jakbym musiał przyjść. - Do mnie. - mówiąc to przyjrzała mi się od góry do dołu. Czułem jakby prześwietliła mnie wzrokiem. Uśmiechnęła się. Ale z pewnością nie przyjaźnie. Raczej...drapieżnie.
- Jestem zajęty. I nie tylko teraz. Jestem w związku. - mówię, odzyskuje rozsądek, a przynajmniej na chwilę.
To jej chyba nie zniechęciło.

Tancerka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz