Ogiery

Ogiery z rodziny Alfa
-

Ogiery z rodziny Beta
-

Źrebaki
 -

Nastolatki

Imię: Cheveyo
Płeć: Ogier
Wiek: 1 rok
Cechy charakteru: Jak wiadomo charakter kształtuje się na podstawie naszych doświadczeń, a Cheveyo jak młody koń ma ich mało. Od najwcześniejszych chwil jest jednak, podobnie jak matka, walecznym i odważnym doskonałym strategiem, którego mało co może wyprowadzić z równowagi. Kiedy jednak się to zdarzy potrafi wygłosić ostrą tyradę słowną, a czasami nawet zaatakować niczego się niespodziewającego przeciwnika. Tę ostatnią cechę odziedziczył najprawdopodobniej po ojcu, którego nigdy nie poznał. Przez większość starszych członków stada postrzegany jest jako lekko roztrzepany i ciekawski optymista o świetnym poczuciu humoru.
Żywioł: Energia
Moce: Pobieranie energii z przeciwnika, kumulowanie jej i odporność na wyładowania atmosferyczne.
Zauroczenie: Póki co brak.
Rodzina: Matka Niamh, a ojca nigdy nie poznał.
Historia: Zostałem poczęty przez gwałt dokonany na mojej matce na terenie Brazylii. Sam natomiast narodziłem się w Chile.
Właściciel: WTSW

Pozostałe ogiery

Imię: Hazard
(przez niektórych nazywany Hanibalem)
Płeć: ogier
Wiek: 3 lata
Cechy charakteru: Hazard to bardzo tajemniczy i skryty ogier. Nigdy nie lubił pokazywać w pełni całego siebie, dlatego chowa się w ukryciu. Nigdy nie wystaje poza, idealne miesza się w tłum, byleby być jak najbardziej niewidocznym. Pomimo tego, że potrafi doskonale każdego zdemaskować, sam siebie nie może poznać.
Świat widzi w szarych kolorach. Nie jest optymistą tylko realistą. Jego spojrzenie jest smętne, jednak widać blask odbijającego się światełka w jego spojrzeniu. Tak jakby tłamsił iskrę życia. Zaduszał ją swoim własnym dymem, nie dopuszczając do dostania się tlenu i rozniecenia ognia.
Na co dzień wydaje się przybity i cięty na wszystkich dookoła. Nie oszczędza sobie jak i innym bolesnej krytyki. Jest szczery do bólu, ale przez to nie lubi kłamać. Bo pomimo swego skomplikowanego i trudnego charakteru, stawia wysoko honor i godność.
Jest marzycielem. Często zdarza mu się zagłębiać we własne myśli i zastanawiać się co by było gdyby... Na jego pysku wtedy pojawia się dyskretny uśmiech, a oczy od razu lekko rozpromieniają. Można z nim spokojnie rozmawiać, lecz trzeba wiedzieć jak i potrafić.
Jako iż bardzo szybko stracił rodzinę, nie miał szans na szczęśliwe chwile w dzieciństwie. Od młodego wychowywał się w bólu i samotności. Ogarniała go nienawiść do ojca i wszystkich dookoła, że nie pomogli jego matce. Pogodził się z jej i siostry śmiercią, jednak dawne ślady cierpienia pozostały na jego poranionym sercu i dziurawej duszy, a to miało wpływ na jego charakter.
Dogaduje się z innymi, choć z wieloma przeciwieństwami i trudnościami na początku. Wie, że sprawianie wiecznie egoistycznego, zbudowanego z kamienia ogiera nie wpłynie pozytywnie na jego życie i nic nie wprowadzi, a być może pogorszy to co dotychczas zbudował. I choć jest złośliwy gdy ma dobry humor to na pewno nie będzie brnął w twoją niekorzyść. To nie jego styl. Lecz intencje tego ogiera trudno odgadnąć.
Stanowisko: wypatrujący
Żywioł: Woda
Moce: Woda to potężny żywioł, pozwalający na wszelakie rzeczy z nią związane. Ogier nie miał dużo czasu w dzieciństwie na rozwijanie mocy, zresztą nie nikt nie chciał mu w tym pomóc, więc zabiera się teraz. Poznał już tajniki jej kontrolowania ruchu oraz tworzenia kształtów i zjawisk. Opanował również oddychanie pod nią i sprawne pływanie. Także regulowanie jej temperatury nie jest dla niego problemem. Ostatnio odkrył, że potrafi regenerować siebie i innych za pomocą wody. jednak tylko jedna osobę, bowiem uzdrawianie jest czynnością, która zabiera bardzo dużo energii. Może kiedyś uda mu się opanować do perfekcji.
Partner: Lepiej czekać i zaufać naprawdę niż wiązać się bez zaufania z osobą, która nie kocha ciebie ani ty nie kochasz jej... Zresztą nie jest zainteresowany partnerstwem... czy na prawdę nie można na sam początek znaleźć i zaufać osobie, później zwanej przyjacielem...?
Rodzina:
Matka- Miriam[*],
Ojciec- Dęblin(odszedł),
młodsza siostra- Ashley[*],
przyrodni brat- Jasper(odszedł)
Jako rodzinę traktuje też po części Havanę.
Historia: Urodził się w Mysterious Valley. Jego siostra nie zdążyła nawet otworzyć oczu, a zmarła. Żył sam i można nawet powiedzieć, że wychowywał się sam. Matka była ciężko chora i miała dużo spraw na głowie. Zostawiła go tak samo jak jego ojciec, który był alfą stada i zdradził swoją poprzednią partnerkę, która została sama na stanowisku alfy. Gdy zrozumiał swój błąd, oddalił się od nowej rodziny, pozostawiając Miriam i syna samym sobie. Potem odszedł z niewiadomego powodu i nie wrócił. Wtedy właśnie zmarła matka Hazarda. Od tej pory musiał radzić sobie sam. Pomogła mu jednak znacznie Havana, która także bardzo przeżyła odejście Dęblina.
Właściciel: pol9


Imię: Mystic
Płeć: ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Mystic jest lekkoduchem. Roztrzepany i szalony. Bardzo łatwo się zakochuje, lecz klacz musi mieć w sobie to coś. Jest szarmancki i nie może się powstrzymać od komplementu. Romantyczny ze swoim doświadczeniem. Straszny flirciarz, toteż wątpi, że kiedykolwiek znajdzie partnerkę, która naprawdę będzie tą jedyną. Jest uparty i pewny siebie. Czasem aż za bardzo... Decyzję podejmuje nagle, nawet dokładnie tego nie przemyślając. Niekiedy najpierw mówi, potem myśli. Jest świetnym strategiem, choć jest roztargniony. Świetnie obmyśla plan działania. Jest szybki i wysportowany. Szkoda tylko, że taki roztrzepany....
Stanowisko: strażnik
Żywioł: Ogień
Moce: Wszelkie rzeczy związane z ogniem... Od ataku ognistymi kulami i tworzenie tarczy obronnej do przeteleportowanie się dzięki ogniu i zapalanie innego organizmu poprzez spojrzenie. Jest mistrzem w posługiwaniu się swoim żywiołem. Umie leczyć rany dzięki ogniu i zapalanie wszystkiego w zasięgu 3 m....
Partner: Alestria von Meteorite
Rodzina: Nie znał swoich rodziców. Został wychowany przez ciocię.
Ciotka- Afrana
Syn- Last Breath i Fedon
Przyszywana córka- Vendela von Meteorite
Córka- Giselle
Historia: Zwykła historia, zwykłego konia... Matka zostawiła go i uciekła od razu po jego urodzeniu. Ojciec był przy nim tylko do osiągnięcia pierwszego roku życia, potem także uciekł, niestety potem został zabity. Pod opiekę wzięła go ciocia- Afrana. Mystic dorósł do swoich trzecich urodzin i odszedł od stada. Po drodze spotykał wiele pięknych klaczy, w których się od razu zakochiwał. Niektóre nawet był jego partnerkami. Trafił w ręce ludzi i stał się tam championem. Wygrywał wszystkie zawody. Tam spotkał klacz, z którą ma syna- Last Breath`a. Potem znudziło mu się życie u ludzi i ciągłe zawody. Był jeszcze jeden powód... Klacz zmarła, a synowi nie chciał przeszkadzać w dorastaniu, więc wymknął się, galopując jak najdalej od stajni. Po drodze spotkał to stado i piękną klacz, która nosi imię Alestria. Dziś jest jego partnerką i mają razem dzieci.
Właściciel: Charls198


Imię: Arot
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Jest bardzo odważny, silny i niczego się nie boi. Odziedziczył to po ojcu. Ma niezwykłą wytrzymałość, szybkość i nigdy się nie poddaje bez walki. Jest bardzo honorowy i nigdy nie atakuje słabszych, lecz ich broni. Ojciec przekazał mu ten kodeks honoru i zasad jakimi się kieruje prawdziwy wojownik i dżentelmen. Nienawidzi gdy ktoś poniża klacze, że są słabsze lub ktoś chce zrobić im krzywdę bądź je wykorzystać do własnych " celów ". Jest bardzo mądry i zwinny po matce i ojcu. Do każdego ma szacunek nawet gdy kogoś nie lubi bądź na odwrót. Ma stoicki spokój i woli załatwiać sprawy dyplomatycznie. Jest bardzo szybki i potrafi naprawdę dobrze walczyć. Nigdy z nikim nie przegrał. Potrafi uderzać z niezwykłą precyzją w czułe punkty przeciwnika. Jest po części romantykiem, bo uwielbia patrzeć w gwiazdy i gonić swoje marzenia. Lubi pobyć czasem sam na łonie natury. Jest miły i wie komu może zaufać a komu nie. Jest bardzo kulturalny. Arot lubi też ciągle trenować biegi przełajowe... Jest bardzo energiczny i bardzo rzadko się męczy... Jest bardzo opiekuńczy gdy ktoś z jego rodziny bądź bliskich jest chory lub ranny.. Jest bardzo odpowiedzialny i poważny gdy ma jakieś zadanie. Każdą klacz traktuje jak damę najwyższej klasy... No... Prawie każdą bo nienawidzi klaczy które uważają że są najpiękniejsze i chodzą na pokaz. Inaczej mówiąc nie lubi klaczy które uważają że są najlepsze, najmądrzejsze, najładniejsze itp. Takim klaczom nigdy się nie daje owinąć wokół kopyta jak inne ogiery. Jest na to całkowicie odporny i nic nie może tego zmienić.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: Powietrze
Moce: Potrafi wywołać mgłę, burzę, tornado itp. Inaczej mówiąc wszystko związane z żywiołem.
Partner: Szuka
Rodzina:
Matka- Elenaja
Ojciec- Inferis
Historia: Ma bardzo bolesną przeszłość... Od małego on i jego rodzina musieli walczyć o przetrwanie. Ojciec zmarł kiedy miał 1,5 roku... Został otruty przez ogiera który przejął po nim stado siłą... Przywłaszczył sobie matkę Arota i zmusił do posłuszeństwa... Ta jednak miała swoją godność i pewnej nocy odebrała sobie życie skacząc z klifu i pozostawiając Arota samego... Po tym wszystkim uciekł ze stada i błąkał się bez żadnego celu... W trakcie wędrówki jeszcze bardziej podszkolił swoje umiejętności wojownika aż w końcu opanował wszystko do perfekcji... Pewnego dnia zaatakowała go sfora wilków... Udało mu się wygrać i ocalił swoje życie... lecz odnosił poważne rany... W tedy medyk z jakiegoś obcego mu stada znalazł go i wyleczył jego rany. Opowiedział mu o stadzie Mysterious Valley i postanowił się tam udać... I tak o to Arot trafił do tego stada mając nadzieję, że założy tu kiedyś własną i szczęśliwą rodzinę... Której będzie bronił... do końca swych dni...
Właściciel: pusia9

Imię: Contesimo
(Jego prawdziwe imię inaczej brzmi, jednak nie wyjawia go nikomu)
Płeć: ogier
Wiek: 4,5 lata
Cechy charakteru: Contesimo to koń o bardzo dużym temperamencie, wybuchowy, bywa czasem arogancki. Wiele koni go podziwia, za to, że nie boi się być sobą i nie przejmuje się innymi. Niegdyś był bardzo towarzyskim koniem, może nadal jest tak, ale ta część jest głęboko ukryta. Teraz zamknął się w sobie, czas wolny spędza sam. Uważny obserwator mógłby zauważyć, że bardzo posmutniał, ale i wydoroślał przez ostatni rok. Jest wrażliwy na czyjś ból, jednak nie lubi gdy ktoś mu współczuje. Uważa, że nie potrzebuje litości. Uparty, inteligentny i pomysłowy. Odważny i waleczny, nie zawaha się przed walką. Jak każda istota żywa kocha, czuje, nienawidzi. Niestety przeszłość jego sprawiła, że czuje coraz wielką nienawiść i odrazę do świata. Jest zdolny zabić. Czasem pod wpływem emocji robi coś, czego potem żałuję, nie potrafi sobie poradzić ze swoim wybuchowym (bardzo wybuchowym) temperamentem. Niecierpliwy, nie lubi czekać i szybko się denerwuje. Nie chce się do tego przyznać, ale potrzebuje towarzystwa, aby być szczęśliwym. Albo kogoś, kto mu zastąpi grupkę znajomych. Dumny, tak, ten koń jest strasznie dumny i honorowy, choć czasem nie cofnie się przed oszustwem. Wiele koni uważa, że jest świetnym przywódcą i nadaje się do tego. Odpowiedzialny i nieustępliwy. Rzadko się śmieje.
Stanowisko: szpieg
Żywioł: Psychika, Magia
Moce: Czytanie w myślach, telepatia, hipnoza, zmienianie wspomnień na swoją korzyść, niewidzialność.
Partner: Contesimo potrzebuje partnerki, która by w niego uwierzyła, choć nie przyznaje się do tego.
Rodzina: Rodzina? Nie żyje nikt z jego rodziny, o ile dobrze pamięta.
Historia: Contesimo kiedyś był otwartym koniem, miał grupkę przyjaciół. Pewnego dnia tajemnica jego rodziny, którą przez lata ukrywali, wydała się, a jego znajomi, szydząc z niego odeszli. Wściekły Contesimo, nie mógł powstrzymać emocji i zabił dwóch z nich, a gdy wrócił do rodziny zastał wszystkich martwych. Wszystkich. Zrozpaczony, czując odrazę do samego siebie odszedł, zupełnie zamykając się w sobie. Więcej nie szukał znajomych, wręcz zniechęcał innych do siebie. W końcu dotarł do tego stada i mając nadzieję na ciche życie dołączył tutaj.
Właściciel: Samotna


Imię: Martel
(za dużo pseudonimów by wymienić je tu)
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Martel... cóż... nie wiem jak go opisać. Jest to ogromne wyzwanie i mimo tego, że nie jestem wielkim poetą, spróbuję jak najlepiej przedstawić ogiera.
Przede wszystkim to chodząca chmura idiotycznych pomysłów, żartów i Bóg wie czego jeszcze. Pysk mu się nie zamyka nawet na kilka chwil. Nuda to dla niego słowo tak straszne i obce- mógłby miliony oddać by tylko jej nie poczuć, a niestety czasem się zdarza. Martel nie posiada żadnego problemu z porozumiewaniem się z innymi. Zawsze pozytywnie nastawiony, rozpromieniony, cieszący się jak dziecko, że spotkał kogokolwiek. A gdy już nawiąże wspólny temat to nie odczepi się nawet na krok. Nie przejmuje się totalnie życiem, smutkami, troskami czy kłopotami. Dla niego to słowa bez znaczenia, tak odległe jak gwiazdy. Myślisz, że jest irytujący? Mylisz się... Martel już dawno odkrył gdzie jest granica wytrzymałości osoby, z którą rozmawia. A nie przestaje ją denerwować z czystej, wrodzonej złośliwości. O tak... zdziwieni? On potrafi być złośliwy i wścibski. Uwielbia wkładać nos w nie swoje sprawy, nie dla złej sprawy tylko z czystej troski i przyjacielskiego nastawienia. Niestety, często kończy się to wpadaniem w rozmaite kłopoty. To bardzo żywiołowy i temperamentny ogier, lubiący codzienną dawkę adrenaliny. On nie zna strachu ani wątpliwości, wręcz podejmie się każdego zadania żeby tylko pokazać swą czasem za dużą ambicje. Właśnie... nie zawaha się przed niczym. Jest odważny i bardzo, bardzo zabawny. Za wszelką cenę stara się rozśmieszyć, chociaż sama jego obecność to robi.
Jednak pomimo wielu negatywnych jak i pozytywnych cech to dobry koń. Wystarczy tylko go lepiej poznać i nie oceniać po pierwszym wrażeniu.
Stanowisko: Na pewno nie nadaje się na opiekuna źrebaków, dlatego wybrał wypatrującego.
Żywioł: Ogień
Moce: Tak jak on sam, płomienny i wybuchowy ogier, tak jego żywioł oraz moce odzwierciedlają idealnie jego charakter. Na sam początek trzeba poinformować, że Martel nie do końca opanował swój charakterny żywioł. To bardzo trudne zadanie, szczególnie z jego temperamentem. Miewa problemy z kontrolą, co nie przeszkadza mu przed przeróżnymi popisami. Ostatnio zrobił postęp, nauczył się podstawowych sztuczek obrony i ataku. Jego ogromna ambicja nie pozwala na zatrzymanie się w jednym miejscu, dlatego ogier po kolei(co bardzo rzadko się zdarza) dąży do doskonałości. Wierzy, że będzie panował całkowicie nad swoim żywiołem nawet u progu swego życia.
Partner: Taki ogier jak on nie potrafi znaleźć sobie partnerki w szczególności na stałe. Może zostanie wiecznym singlem?
Rodzina:
Matka: Richelle (+)
Ojciec: Mistan (+)
Starszy brat: Danger (+)
Historia: Przed śmiercią swoich najbliższych, Martel obiecał ich nie opuścić. Jako młody źrebak nie wiedział, że czas rozstania musi w końcu nadejść. Tylko czemu tak wcześnie? Dlaczego los odebrał mu rodziców i ukochanego brata zanim ten zdążył dorosnąć i zrozumieć słowo takie jak ,,śmierć"?
Stado, w którym Martel się urodził nie było duże. Ojciec wojownik, matka medyczka i brat szpieg. Zwyczajna, szczęśliwa rodzina. Do czasu...
Ojciec ogiera poległ jako jeden z wojowników w bitwie. Starszy brat, który większość swojego czasu spędzał z Martelem został złapany przez wroga jako zakładnik. Alfy zginęły, a stadem przewodniczył niedołężny Beta, który wydał większość swoich członków na nieszczęśliwy los. Matka źrebaka oddała życie za swojego starszego syna, który i tak zginął ratując życie ogierkowi, który jako roczniak uciekł głęboko w las. Przez to właśnie przeżycie, żywioł i moce Martela, które dopiero się rozwijały nie były takie silne żeby ogierek mógł przetrwać sam. Na szczęście na swojej drodze spotkał klacz, która zaopiekowała się nim do osiągnięcia przez niego dojrzałości. Nauczyło go sporo rzeczy, przydatnych i tych mniej. Wkrótce i na nią przyszedł czas, a klacz była sędziwego wieku. Między innymi powiedziała swojemu przyszywanemu synowi by nigdy nie tracił wiary w siebie i nadziei, zawsze był radosny i zdobywał każdego dnia większą wiedzę. Pogrzeb był skromny. Na miarę możliwości ogiera. Wkrótce Martel natrafił na to stado, a to, że jego decyzje są zawsze zbyt pochopne, dołączył. Czy dobrze postąpił? Sam musi stwierdzić.
Właściciel: izusia321

Imię: Qerido
Płeć: ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Qerido wraz z wiekiem spoważniał, wydoroślał i uspokoił nieco swój temperament, co nie oznacza, że nie posiada rytmu ze swojego dzieciństwa. Wiele mówi, że charakteru nie da się zmienić całkowicie... Ten ogier to ciekawy wyjątek. Niezależnie od sytuacji, nie wiadomo jak się zachowa. Przybrał tajemniczości, lecz nigdy nie zamyka się w sobie. Życie nauczyło go otwarcia na innych i, że nie należy zamykać się na pomoce oraz odpuszczać szansy jaką daje los. Nie zamierza popełnić błędów z przeszłości.
Ogier bardzo szybko się uczy i zapamiętuje. Pomimo tego, że potrafi wybaczać, w jego głowie zawsze będą siedzieć wspomnienia. On nie ma szczęścia do życia, oj nie... Pomimo tego los obdarował go prezentami, o których mógł tylko śnić. Bardzo ambitny, czasem odbija mu kompletna szajba i miewa zwariowane pomysły. Jego osobowość różni się też w przypadku obcych osób jak i jego rodziny. Całkiem inaczej zachowuje się przy innych, lecz nie jest ani złośliwy ani gburowaty. Możesz z nim swobodnie porozmawiać. Szaleństwo za czasów jego młodości nadal istnieje, aczkolwiek chyba stracił tą pomysłowość.
Stanowisko: szpieg
Żywioł: Powietrze
Moce: Tak jak jego osobowość- zmienna i nieprzewidywalna, tak jego moce z czasem zmieniły się na lepsze, wykształciły i udoskonaliły. Ogier nie miewa żadnych problemów z opanowaniem ich. Posługuje się nimi z doskonałą precyzją, potrafi całkowicie dostosować do siebie wiatr i częściowo opanował formę zmiany pogody. Poznał też tajniki natychmiastowej zmiany ciśnień oraz stężenia powietrza. Zna starożytną mowę wiatrów, czym nie jeden utalentowany koń może sobie tylko pomarzyć. Podstawowe moce opanował już za czasów dzieciństwa, dlatego teraz skupia się na trudniejszych wyzwaniach.
Partner: Rossa
Rodzina: Jego jedyną rodziną jest Rossa, reszta dla niego nie ma znaczenia. I chciałby żeby tak zostało.
Historia: Urodził się daleko stąd. Przeżycia związane z jego dzieciństwem nie są miło wspominane, dlatego też i on sam zwierza się z nich bardzo niechętnie. Rodziców nie poznał. Posiada tylko siostrę, lecz nie wie czy ona jeszcze żyje, a nadzieję na odnalezienie jej stracił całkowicie. Kiedyś miał to za cel, ale po kilku latach poszukiwań nic nie wynikło. Teraz skupia się na jego największym skarbie. Pierwszym stadem, do którego należał było Stado Błękitnego Księżyca. Tam po raz pierwszy zakochał się w klaczy, która oczarowała jego serce, lecz ona wybrała innego. Już wtedy zaczęło w nim krwawić. Drugą jego miłością była Nevada, z którą posiada dziecko, lecz ona... zniknęła. Dopiero po jej śmierci zobaczył na oczy, że przez ten cały czas miał przy sobie kogoś tak wspaniałego jak gwiazdy na niebie. Dziwnym przypadkiem okazało się, że jest ona córką partnera i zarazem przyjaciela Qerida, który poślubił jego pierwszą miłość. Między Qeridem a Rossą zaistniało uczucie i pomimo tego, że on powoli zaczął wątpić w szczęśliwe zakończenie tych wielu miłosnych zawirowań, ona z powrotem przywróciła w niego wiarę. Co się stanie potem? O tym się przekonamy...
Właściciel: izusia321

 
Imię: Rohan
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata, a może i 5 czy też 3...? Tak czy inaczej przyjęło się, że 4 lata.
Cechy charakteru: Rohan to dość osobliwy charakter, choć i na takiego nie wygląda. Trudno go zrozumieć, a jeszcze bardziej zbliżyć. Prosto mówiąc to aspołeczny, okazujący niechęć to zawierania jakichkolwiek bliższych znajomości koń. Nie jest obojętny, choć taki może się wydać, złośliwości w sobie za grosz nie posiada tylko spojrzenie posiada zimne, beznamiętne. Jego kamienny wyraz twarzy odgania wszystko. Błąka się niczym zagubiona dusza bez dna. Obarczony samotnością, jego los jest już przesądzony. Nie wierzy w nic, nie ma nadziei, bo w cóż wierzyć skoro jego świat zbudowano na podstawie ogromnej iluzji? Może on sam jest tylko tworem wyobraźni?
Zamknięty w sobie, spokojny, cichy niczym cień. Rzadko kiedy rozmawia, nigdy nie ujrzysz na jego pysku uśmiechu czy bólu. Tylko poniekąd w samotności lecą z jego kryształowych oczu krwawe łzy. Nie prosi o nic, żyje własnym życiem i rutyną tak uciążliwą jak worki piachu na grzbiecie osła, który za chwilę ma paść na pustyni i zdechnąć, a jego życiem nie przejmie się nikt, bo to tylko wychudły, bezwartościowy osioł.
Rohan posiada w sobie coś tajemniczego, coś co trudno odgadnąć. Nie okazuje uczuć, bo nic nie czuje, nie rozumie innych, nie sprzymierza się z nimi. Kiedyś może był zdolny do odczucia chociażby podstawowych uczuć, dziś już nie. Niczym pusta szklanka. Jednakże jest doskonałym obserwatorem. Co jakiś czas można spotkać błysk w jego przymglonych oczach. Jakby promyk tej nadziei, której jego nie nauczono czy też nie obdarowano. Jednak jego pesymizm aż przytłacza drugą osobę. Zazwyczaj gdy już nawiążesz z nim jakiś kontakt, on odwraca się i niczym typowy ignorant, odchodzi. Skoro on sam nie rozumie uczuć, których i tak nie posiada, to tym bardziej nie zrozumie twoich.
Można by tak całymi dniami rozmawiać o nim, jednak życie jest krótkie, a ty ciesz się, że możesz z niego w pełni korzystać.
Stanowisko: podróżnik
Żywioł: Ziemia
Moce: Nie jest szczególnie obdarowany wielkimi umiejętnościami magicznymi. Posiada podstawowy żywioł i do dziś dzień niezbyt potrafi się z nim obejść. Mówili, że gdy tylko rozwinie skrzydła, zdolności same się ukażą, trzeba tylko zadbać o to by je rozwijać. Tak naprawdę nie wiadomo co spowodowało tak ogromną przerwę w posługiwaniu się magią u Rohana. On sam nie przywiązuje wagi do posługiwania się mocami, bo nigdy nie musiał wykorzystywać tyle energii, a jeśli jesteśmy przy tym... Moce, które posiada Rohan i stara się rozwinąć zużywają bardzo dużo energii życiowej, dlatego ogier jest bardzo słaby po użyciu jakiejkolwiek z nich. Tylko raz zdarzyło mu się otrzeć o śmierć, po tym razie przestał starać się i zamierzał porzucić żywioł na stałe, lecz ostateczna decyzją tego nie zrobił.
A wracając do używanych przez niego zaklęć czy czarów, licho wie czego, to nie trzeba dużo myśleć by zgadnąć jakie umiejętności magiczne opanował. Potrafi również uzdrawiać, ale to temat dosyć delikatny na osobną rubrykę.
Partner: Nie... Skoro nie można odczuć ani smutku ani radości, to jak poczuć, że komuś na kimś zależy? A może dla niektórych samotność to najlepsze wyjście?
Rodzina: To również podlega dyskusji. Czy Rohan posiadał czy może posiada rodzinę? Być może. Tak czy inaczej... nie pozna jej nigdy, nie dowie się nic na jej temat, nawet nie pójdzie odnaleźć bliskich, jeżeli gdzieś tam są. On sam jest najlepszą rodziną.
Historia: Wyłonił się z ziemi- przynajmniej tak wmawiano mu przez wszystkie lata dzieciństwa. Nie posiada rodziny, bliskich. Jest tylko on i opiekunki, które miały za zadanie opiekować się takimi źrebiętami, aż osiągną sześć miesięcy. Tak, jest ich więcej. Nie tylko Rohan, ale i inne konie. Gdy źrebaki osiągały dziesięć miesięcy przydzielano je do rodziny”, a raczej grupy koni, które wychowywały ich. Uczyły głównie rozwijania żywiołu oraz umiejętności, potem gdy dzieci podrastały zaczęły ćwiczenia praktyczne z walki i obrony.
Rohan od zawsze był wyjątkowy. Nie dość, że niespotykane umaszczenie to i spojrzenie na świat. Było obdarowany niezwykłymi zdolnościami. Tak przynajmniej mówiła klacz przewodniczka. Nie wiadomo czy to prawda czy też łganie. Całe życie Rohana było wielkim kłamstwem, z ogromną makietą dobrego życia na czele. Niczym piekło z bilbordem, a na nim bujne łąki i zabawa, która zapraszała do pójścia w samą głębie cierpienia, a pozostawienia nudnego nieba. Tylko, że gdyby ogier miał wybór, a nie narzucenie woli klaczy przewodniczki.
Cóż, Rohan sam zdecydował uciec z tego mącenia umysłów. I był chyba pierwszym, który dokonał czegoś takiego, lecz za swoją cenę. Może mieli rację mówiąc, że jest niesamowity. Na pewno wiadomo, że to będzie prześladowało go aż do końca.
Kiedy ogier uciekł i znalazł się po raz pierwszy na polach, widząc prawdziwą trawę i czując nie okłamany wiatr, wydostając się z tej ogromnej iluzji, pierwszą rzeczą co zrobił był upadek na kolana i poczucie jak dwie, krwawe łzy spływają z jego oczu. Od tej pory uśmiech nie miał prawa wejść na pysk tego ogiera. Niczym przeklęty miał błąkać się po świecie, szukając nawet nie wiadomo czego. Wiedział tylko, że nie może się poddać. Skoro był tym jedynym. Uniósł głowę ku słońcu, a promienie przyjemnie musnęły jego pysk, wstał i ruszył chwiejnym krokiem dalej.
Nie wiadomo co działo się potem, aż do chwili spotkania innych koni i poznania Goldwiny. Ona od razu spostrzegła, że on nie był nauczony jakichkolwiek uczuć. Pozwolono jej zaopiekować się” i pomóc Rohanowi. A trwało to miesiąc. Potem po raz pierwszy Rohan odczuł mocniejsze uderzenie ciężaru, który na nim spoczywał. Musiał odejść. Wręcz go wyrzucono. Wiedział, że Goldwiny już nigdy nie zobaczy. Ona odeszła. W straszny sposób. I to przez niego. Z jego winy. Czy umiał sobie wybaczyć? Czy po raz pierwszy poczuł coś co tak długo, co wręcz nigdy nie gościło w jego duszy?
W strachu ruszył dalej, znajdując to miejsce.
Właściciel: izusia321
Inne zdjęcia: 1 2

Imię: Cloud von Meteorite
(Cloud)
Płeć: ogier
Wiek: 5 lat 11 miesięcy
Cechy charakteru: Cloud charakteryzuje się od najwcześniejszych chwili przede wszystkim wielką odwagą i walecznością, przez co często miesza się w różnego typu walki, zwłaszcza gdy w grę wchodzi dobro jakiejś klaczy lub źrebaka. Przez rodzinę postrzegany jest jako wytrwały i uparty w dążeniu do celu ogier z pewną dozą heroiczności i spostrzegawczości. Większość stada uważa go za nierównanego optymistę o dużym poczuciu humoru. On sam jednak często dochodzi do wniosku, ze jest nieufnym, podejrzliwym i pamiętliwym, dobry strategiem.
Stanowisko: szpieg
Żywioł: magia
Moce: metamorfoza, hipnoza, czytanie w myślach, stwarzanie broni i posługiwanie się nią za pomocą myśli oraz wzroku, tworzenie iluzji, potrafi odczuć za pomocą zmysłów, to, czego nikt inny nie potrafi, tworzenie z promieni słonecznych skomplikowanych wzorów, a także żywych postaci
Partnerka: Aktualnie znów jest na etapie poszukiwań.
Rodzina:
Matka- Elinor
Ojciec- Morgan (poza stadem)
Siostra- Alestria
Siostrzenica- Vendela
Przyszywany siostrzeniec- Last Breath
 Historia: Jego serce zaczęło bić w Holandii w bogatym dworku. Kiedy miał rok razem z siostrą został wystawiony na sprzedaż. Po trzech miesiącach został tylko on. Właściciele poczekali jeszcze parę dni, po czym wygnali go. Od tamtej pory musiał radzić sobie sam. Po paru latach tułaczki dotarł na tereny Dawnego Mysterious Valley. Później wraz z resztą stada przeniósł się tutaj.
Właściciel: WTSW
Inne zdjęcia:

Imię: Tancred
(Tanc)
Płeć: ogier
Wiek: 6 lat 7 miesięcy
Cechy charakteru: Sam miałby problem z dokładnym ich określeniem, ponieważ wykształcił się on w oparciu o jego przeżycia. Ale skoro już musi, to trudno, przynajmniej spróbuje. Przejdźmy, więc do rzeczy. Otóż jest on urodzonym ryzykantem oraz niepoprawnym optymistą z poczuciem humoru, co pozwala mu znaleźć w nawet najgorszej sytuacji, jakąś dobrą stronę lub przynajmniej wyciągnąć nauczkę na przyszłość. Określany jest również mianem melancholijnego uparciucha, który przez większość czasu przebywa we własnym świecie. Tego właśnie nauczył się u ludzi- w końcu musiał się jakoś dostosować do ich świata i nie umrzeć z nudów i barku wolności. A trzeba Wam wiedzieć, że ona zawsze była dla niego najdroższa. Sam uznaje siebie za dobrego, nieufającego obcym stratega i podejrzliwego, samodzielnego ogiera.
Stanowisko: obrońca
Żywioł: Magia
Moce: Hipnoza, czytanie w myślach i przejmowanie ich, odporność na jad wszelkich zwierząt oraz roślin, stwarzanie pola ochronnego, telepatia, stawanie się niewidzialnym, stwarzanie broni oraz posługiwanie się nią za pomocą myśli i wzroku, przywoływanie duchów zmarłych i rozmawianie z nimi, przywoływanie istot z innych epok
Partnerka: Odkąd ze stada odeszła Filjan, jego serce nie bije już szybciej dla nikogo...
Rodzina: Półsierota
Ojciec- Lysander (poza stadem)
Historia: Jego serce zaczęło bić w jednym z mniejszych stad Argentyny, w którym spędził spokojnie pierwsze dwa lata swego życia. Właśnie wtedy jego matka została zabita dzidą przez jakiegoś mężczyznę. Na całe szczęście nie było mu dane tego oglądać. Po tym wydarzeniu został mu już jedynie ojciec. Niestety z nim również niedługo musiał się rozstać, gdyż Lysander został złapany jako jeden z wielu koni tworzących jego rodzinę przez handlarzy wierzchowcami pół roku później. Nie mając innego wyjścia zaczął wędrować w poszukiwaniu swego nowego miejsca na ziemi. Po jakimś czasie znów natrafił na ludzi, którzy próbowali go zmusić do podporządkowania się ich regułom, co się nie udało, gdyż przez około miesiąc stawiał im zajadły opór, a później uciekł. Po paru latach dotarł na tereny Dawnego Mysterious Valley, gdzie natrafił na panią swego serca, z którą przeniósł się później tutaj.
Właściciel: WTSW

Czarny, Koń
Imię: Black Angel
(czyt. Blak Endżel)
Płeć: ogier
Wiek: 8 lat 5 miesięcy
Cechy charakteru: Zmieniły się one przez całe jego dotychczasowe życie, do tego stopnia, że istoty, które znały go dawnej- nie mogą się temu nadziwić. Właściwie stał się zupełnie innym ogierem, niż był za młodu. Wtedy jeszcze nie musiał nakładać maski chłodno nastawionego do całego świata, nieufnego i podejrzliwego samotnika. Teraz niestety- tak jest. Ponadto stara się wyrobić na wszystkich wrażenie zimnego, twardego i nie wtrącającego się w sprawy innych upartego ogiera, który nie zna uczuć i nie oczekuje ich od innych. Kto go jednak lepiej pozna i postara się zrozumieć, odkryje jego drugie oblicze, a jest w nim wielkim optymistą z poczuciem humoru i troskliwą, honorową, gotową do największych poświęceń, lekko zwariowaną duszą.
Stanowisko: morderca
Żywioł: Ciemność
Moce: Wszystko, co z nią związane
Partner: Czy jakaś klacz będzie potrafiła przypomnieć mu co znaczy zaufanie i miłość?
Rodzina:
Matka- Chryse
Siostra- Ixaca
Wnuk- Rothen
Siostrzenice, siostrzeńce, wnuczki i wnukowie- (poza stadem)
Historia: Przyszedł na świat chwilę przed swoją siostrą w małym ośrodku agroturystycznym w Kraju Kwitnącej Wiśni. Spędził w nim szczęśliwie trzy pierwsze miesiące u boku obojga rodziców i Ixacy. Wtedy właśnie jego ojciec zmarł na torze wyścigowym, a on został półsierotą. Chryse po stracie partnera bardzo posmutniała, a dwa tygodnie później została gdzieś wywieziona. Od tej pory już jej nie widział i musiał nauczyć radzić sobie jedynie z pomocą siostry. Kiedy oboje osiągnęli rok, sprzedano ich pewnemu mężczyźnie, który wypożyczał konie na zawody. Prze następny rok każdy dzień wypełniał im treningami prawie do upadłego. Dopiero wtedy uznał, że może je ograniczyć i wystawić ich na pierwszą próbę, w której to mieli startować w zawodach dla początkujących koni. BlackAngel wrócił bez nagrody, ale Ixaca zajęła drugie miejsce, dzięki czemu zyskała tydzień wolnego. W tym czasie on dalej trenował. Tak było przez kolejne dwa lata, kiedy to oboje przestali stawać na podium. Wtedy mężczyzna postanowił ich sprzedać. Tym razem trafili do rolnika, który wykorzystywał go do ciągnięcia pługa, a jego siostrę-do rozrodu. Spędzili u niego półtora roku. Kolejnym ich właścicielem stał się stary dorożkarz, który codziennie zaprzęgał ich do swojego powozu i zmuszał do ciężkiej pracy. Na całe szczęście w weekend dawał im spokój, ale wtedy przychodziły z kolei jego wnuki, które koniecznie chciały się z nim bawić. Ixaca, mimo ogromnego zmęczenia, przyjmowała to z wielką radością, ale on zawsze trzymał się od nich z daleka. Spędzili w ten sposób prawie dwa lata. W tym czasie jego siostra zdążyła urodzić jeszcze kilka źrebaków. Niektóre z nich zastąpiły ich, gdy rodzeństwo stało się zbyt wyczerpane, aby dalej wykonywać swą pracę. Wtedy to dorożkarz postanowił wywieźć ich do rzeźni. Podróż do niej trwała prawie cały dzień, w czasie którego BlackAngel zastanawiał się tylko jak uciec. W końcu wymyślił- kiedy tylko otworzyły się drzwi ich więzienia, szturchnął Ixacę i opuścili je zgodnym galopem, zaś ludzie, którzy mieli ich przejąć, nawet nie próbowali za nim biec. Po paru dniach udało im się dotrzeć na tereny Dawnego Mysterious Valley. Później przenieśli się wraz z resztą stada tutaj.
Właściciel: WTSW

Imię: Rothen de la Pearl
(Rothen)
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Jako, ze jest jeszcze bardzo młody, jego charakter wciąż jeszcze się kształtuje. Na razie jest pełnym optymizmu i poczucia humoru, tryskającym żywiołowością i pełnią sił ogierem. Cechuje się także dużą jak na samca wyrozumiałością oraz troskliwością. Inne konie określają go jako dość dobrego, niezwykle walecznego i odważnego stratega. Na całym świecie, a zwłaszcza na pięknych damach stara się sprawić wrażenie lekko szalonego i tajemniczego oraz wrażliwego towarzysza.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: natura
Moce: Na razie większość z nich jest mu nieznana i posługuje się głównie wywoływaniem burzy z piorunami.
Partnerka: Marzy o zbliżeniu się choć trochę do Heaven, ale czy mu się to uda...?
Rodzina:
Prababcia- Chryse
Babcia- Ixaca
Dziadek- Black Angel
Matka- Talestia
Ojciec- Sarrin i kilkoro jego potomstwa (poza stadem)
Historia: Przyszedłem na świat w dopiero rozpoczynającej swą działalność, nowozelandzkiej stadninie koni jako syn koni pochodzących z rodzin czempionów. Jako, że mój ojciec po pół roku zmarł (Prawdopodobnie z powodu zatrucia.), miałem go zastąpić, gdy osiągnę odpowiedni wiek jako jeden z niewielu ogierów rozpłodowych. Gdy tylko dorosłem na tyle, aby właściciel mógł mnie odłączyć od matki, trafiłem do odosobnionej zagrody, w której miałem spędzić resztę życia jako maszynka do rozrodu. Tak się jednak nie stało, gdyż po niecałym roku tej monotonnej pracy, zaczęło mi się nudzić i postanowiłem uciec. Do tego celu postanowiłem wykorzystać osłonę nocy, gdy wszyscy z pewnością będą już głęboko spać i nikt mnie na tym nie przyłapie. Kiedy na granatowym niebie zawitały pierwsze gwiazdy, a w oknach domu pogasły światła, zacząłem zataczać kółka po zagrodzie, a kiedy osiągnąłem odpowiednią prędkość, przeskoczyłem ją i pognałem na poszukiwanie nowego miejsca do życia. Tak się przypadkiem złożyło, że po jakimś tygodniu do moich uszu doszły słuchy, iż w stadzie o nazwie Dawna Mysterious Valley przebywa część mojej rodziny. Nie zastanawiając się długo, ruszyłem za wskazówkami w jego stronę. Po paru miesiącach dotarłem na miejsce, aby później przenieść się tutaj.
Właściciel: WTSW

Imię: Fergun
Płeć: ogier
Wiek: 10 lat
Cechy charakteru: Fergun znany jest jako postrach wszelkich okolic, przez które przechodzi. Ogier ten bowiem zabija dla przyjemności i z byle powodu, a na jego pysku zawsze w takich momentach wykwita dumny uśmiech. Uważa bowiem, że zwyczajnie oczyścił w ten sposób świat z kolejnego głupca. Powstrzymuje się od wymierzenia tej kary tylko w przypadku, gdy koń, który akurat mu się nawinął, pochodzi ze stada, w którym aktualnie przebywa. Wtedy zwykle kończy się jedynie na paru, mocnych, lecz nie zabójczych kopniakach, złamaniach i ogromnych ranach.
Ma nadzieję, że tyle ostrzeżeń wystarczy Ci, aby omijać go z daleka, bo jak nie.... Nie będzie kończył... Wszystko bowiem zależy od tego, jak bardzo go wkurzysz. Nie licz jednak na litość, bo on już dawno zapomniał, jak się ją okazuje.
Stanowisko: Najchętniej nie wybierałby żadnego i pozostał niezwiązany, ale skoro musi, niech będzie morderca.
Żywioł: mrok, magia
Moce: Nauczył się do perfekcji korzystać z żywiołów.
Partner: Jeśli jesteś zdrowy na umyśle, raczej znasz już odpowiedź na to pytanie, a jeśli nie- najwidoczniej jesteś za głupi, by to pojąć.
Rodzina: Po co wspominać, skoro porzuciła go tak wcześnie?
Historia: Znają ją tylko konie, które stały się jego podopiecznymi, więc Ty pewnie również jej nigdy nie poznasz... A nawet, jeśli zdradzi Ci swoje początki, będziesz mógł być pewny, że jest ona jednym wielkim kłamstwem. Fergun bowiem w każdym stadzie, do którego przebywa opowiada jej inną wersję. Jednym co zgadza się w każdej jest fakt, że urodził się w Tajlandii.
Właściciel: WTSW

Imię: Zefir
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Zefir jest typem samotnika, który stara się dobrze i starannie wykonywać swoje misje. Za swojego prawdziwego przyjaciel jest w stanie oddać życie. Jest bardzo szybki, zwinny oraz bardzo przekonywujący. Potrafi wmówić dosłownie wszystko komuś co nawet nie jest prawdą! Ma do tego wrodzony talent. Zefir ma w sobie to coś, że konie od razu mu ufają gdy go widzą, mimo iż nawet go nie znają. Za pomocą swego żywiołu potrafi świetnie wyciągać informacje od wrogów jak i przyjaciół. Zefir jest typem kochasia, który lubi przeskakiwać z kwiatka na kwiatek. Lubi czasem sobie dogodzić… To przecież ogier! Oczywiście nie jest typem ogiera, co jest okrutny wobec klaczy, czy też nachalny… Nie! On taki nie jest. Jeśli chce jakąś klacz, to najpierw planuje swoje działanie a później działa. Nie za bardzo wierzy w miłość, chyba że krótkotrwałą; Jednak to nie znaczy że w głębi duszy wykluczył tą opcję. Wręcz przeciwnie! W jego wnętrzu lekko tli się mały węgielek, który mimo wszystko myśli o ustabilizowaniu swojego życia lecz to wciąż dość młody ogier i lubi niestety się zabawić. Cóż! Młodość nie trwa wiecznie! Co jeszcze? Hm… Lubi chodzić sam po terenach i obserwować naturę i zachowania i reakcje innych. Jeśli próbujesz od niego uciec, to od razu mówię, że Ci się to nie uda; On zna wszystkie ukryte i tajemne przejścia o których nawet by Ci się nie śniło myśleć. Możesz nawet wiele razy obok nich przechodzić a Ty nawet o tym nie wiesz… Potrafi świetnie się ukrywać jak na szpiega z resztą przystało! Jest zazwyczaj bardzo opanowany i na swój sposób odnosi się z szacunkiem do pań; Świetnie potrafi zmieniać maski swojej osobowości; W jednej chwili potrafi być radosny a nagle potrafi płakać czy zamienić twarz na bardzo agresywną i tak dalej. Wszystko to zostało bardzo dobrze wyćwiczone, tak aby zdobyć bardzo łatwo informacje podczas przesłuchań czy jakby przez przypadek wpadł w pułapkę wroga, odsunąć od siebie podejrzenia. Nie radzę mu zachodzić za skórę, bo nie zawaha się zabić czy też brutalnie torturować… Potrafi być zimny jak głaz. Nie myślcie sobie że potrafi tylko fizycznie torturować! O nie… Torturowanie psychiczne też wchodzi w grę; To po części trochę psychol a po części romantyk. Dziwne lecz prawdziwe. Natura go tak wyposażyła i wyszkoliła. A raczej stworzyła takie dziwadło jak on; Jednak potrafi też być miły i uprzejmy. Kocha biegać i robić wyścigi z przeszkodami w wolnych chwilach. Czasami gdy wszyscy śpią, wychodzi na dwór i patrzy w gwiazdy rozmyślając o byle czym. To chyba takie jego hobby. Jest świetnym wojownikiem choć nie za bardzo lubi walczyć… Woli raczej się skradać, straszyć i takie tam.
Stanowisko: szpieg
Żywioł: Psychika
Moce: Potrafi czytać w myślach, poprzestawiać wspomnienia bądź je usunąć, czy też zmienić. Może wkraść się do umysłu i torturować swą ofiarę jak i może odczytać wszystkie wspomnienia z życia takiej osoby.  Wyczuwa kiedy ktoś próbuje mu zajrzeć do umysłu. Telepatia i kontrola czyjegoś umysłu. Ciężko jest wymienić wszystkie zalety tego żywiołu, bo potrafi jeszcze wiele różnych rzeczy wyprawiać ze swoim żywiołem.
Partner: Nie jest raczej zainteresowany stałym związkiem, ale próbuj! Może jednak otworzysz jego serce;
Rodzina:
Ojciec: Sanderro
Matka: Liwera
Brat: Slajer
Siostra: Rose
Historia: Nie jest zbyt ciekawa. Urodził się w kochającej rodzince ale poszedł niestety po ojcu, gdyż kochał tak samo towarzystwo pań, jak jego ojciec, czego matka nie pochwalała. Mimo iż matka wiedziała o skokach w bok swego ukochanego, udawała że wszystko jest w porządku. Starała się wychować dzieci tak, aby nie były tak jak ojciec lecz mimo wszystko jakaś czarna owieczka musiała się trafić raz jeszcze… Tak więc na świat przyszedł Zefir i tu zaczęły się problemy! Zefir nie słuchał się nikogo, robił wszystko sam bądź wpadał w złe towarzystwo. Ojciec nie przejmował się synem, bo miał inne sprawy na głowie; A matka po nocach płakała, bo nie mogła sobie ze wszystkim dać rady. W końcu jego matka odeszła od ojca i poznała ogiera imieniem: Diego. Dopiero on wpłynął na rozpuszczonego i pyskatego smarkacza jakim był Zefir. Zaczęły nieostre treningi od rana do wieczora i ciągła musztra. Diego wyszkolił przybranego syna i zapewnił m w miarę lepszą przyszłość, tak aby jego matka się nie zamartwiała… Diego bardzo kochał matkę Zefira i starał się jej zapewnić wszystko żeby była szczęśliwa… Potem gdy jego mała siostrzyczka Rose dorosła, postanowił odejść z nudnej rodziny i pójść w swoją stronę… Nudziło go ciągłe życie w spokoju, więc pewnej nocy uciekł ze stada i tułał się przez większość czasu od jednego stada do drugiego. Przez ten czas wyćwiczył swoje umiejętności i moce do perfekcji. A później wkroczył na tereny tego stada i postanowił spróbować swojego szczęścia. I może w końcu na stałe gdzieś zostać?
Właściciel: pusia9

http://img15.deviantart.net/87c5/i/2009/180/0/8/black_beauty_by_t_lionheart.jpg
Imię: Daeven
Płeć:
ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Daeven jest bardzo porywczy, zazwyczaj kieruje się impulsem, rzadko myśli nad konsekwencjami swoich poczynań. Wobec innych koni zachowuje duży dystans. Ma wielkie problemy z zaangażowaniem i wyrażaniem jakichkolwiek uczuć. Czasami ukazuje się jego narcystyczna strona, jest to jedna z jego największych wad. Dae jest bardzo odważny, pewny siebie i odpowiedzialny. Stara się wykonywać powierzone mu zadania jak najlepiej.Czasami zachowuje się bardzo oschle. Jest bardzo uparty i uwielbia stawiać "na swoim". Uważa, że jego zdanie jest najważniejsze, co zazwyczaj nie jest prawdą. Pomimo wielu wad jakie posiada jest bardzo kulturalny i zabawny. Jeśli komuś uda się "zburzyć" mur, którym się otacza, zobaczy się całkowicie innego konia. Ma on o sobie wysokie mniemanie i wie na ile go stać. Jest koniem godnym zaufania. Bardzo trudno jest mu wybaczyć i zapomnieć. Urazę potrafi trzymać w sercu przez długi czas. Nie jest urodzonym romantykiem, właściwie można powiedzieć, że o miłości nie wie zupełnie nic.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: Mrok, psychokineza
Moce: Mrok to pojęcie bardzo rozległe. Dae starał się opanować swoje moce do perfekcji. Potrafi kontrolować cienie oraz stworzyć mgłę czarną jak smoła. Dzięki swojej mocy może bez problemu zabić, jednak jest to ostateczność. Widzi duchy i potrafi się z nimi komunikować. Niestety nie może przywrócić kogoś zza światów. Bez problemu wnika w umysły innych, jednak na swoim własnym stworzył blokadę, dzięki której nikt nie potrafi wniknąć w głąb jego myśli. Może wyczuć emocje innych, wymazać oraz przywrócić wspomnienia.
Partner: -
Historia:
Dae od źrebaka był wychowywany na wielkiego wojownika. Jego rodzice byli bardzo dumni z posiadania syna o tak potężnych mocach. Jako dziecko nikt nie okazywał mu miłości, ponieważ mogło to "zmiękczyć" jego charakter. Żył pod wielką presją, ponieważ w przyszłości to on miał być jednym z nielicznych koni, które miały stanąć do walki w czasie wojny. Swoje moce musiał doskonalić sam, ponieważ był jedynym koniem o takich zdolnościach. Nigdy nie miał przyjaciół, właśnie dlatego teraz tak trudno mu nawiązać jakikolwiek kontakt z innym koniem. Jego matka zmarła rok po jego narodzinach. Była to jedyna osoba, z którą łączyła go jakaś więź. Niedługo potem stado, do którego należał zaczęło się rozpadać. Terany, na których żyli przestały dawać plony, przez co wielu jego rówieśników zmarło z głodu. Z polecenia ojca Dae wyruszył w samodzielną podróż, aby odnaleźć nowe, lepsze miejsce dla pozostałych. Wrócił po paru miesiącach, jednak na miejscu nie zastał już nikogo.
Samotnie spędził niecałe trzy lata, później znalazł się tutaj...
Właściciel: adujun


Imię: Royal du Cha'verne
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Royal jest nieco bardziej ogarnięty niż siostra, choć nie jest to wielka różnica, a przynajmniej nie przy siostrze, przy której nauczył się, co znaczy odpowiedzialność.
To emanujący energią, radosny młody koń, który w odróżnieniu od siostry posiada cechy takie jak całkiem spore pokłady cierpliwości, umiejętność wyciszania się i obserwowania wszystkiego z boku, czy zdrowy rozsądek i zdolność zachowania zimnej krwi.
Kiedy był zaledwie roczniakiem, przejął rolę odpowiedzialnego, starszego brata, która to rola bardzo mu odpowiada, z niej zresztą postało wiele jego obecnych cech.
Roy bywa złośliwy i sarkastyczny, ale tak...po koleżeńsku. Stara się żyć ze wszystkimi w zgodzie, ale tak po prawdzie na zawsze mu się to udaje, czasem nie potrafi powstrzymać szczerości.
To, co pokazuje na zewnątrz jest czasem sprzeczne z tym, co odczuwa. Nauczono go, że lepiej nie pchać się przed szereg i swoje dziwactwa trzymać tylko dla siebie, dlatego też w stu procentach otwiera się jedynie przed przyjaciółmi. Do całej reszty nie jest bynajmniej ani wyjątkowo nieufny, ani wycofany. Jest po prostu...jednowymiarowy.
Stanowisko: szpieg
Żywioł: ogień, moc
Moce: Wszystko, co związane z żywiołami.
Partner: Royalowi ciężko się zakochać, najpierw bowiem dłuuugo się przyjaźni, dopiero potem przychodzi olśnienie, że może jest to coś więcej. Nie zmienia to jednak faktu, że chciałby mieć kogoś, kogo mógłby pokochać.
Rodzina:
Przybrana siostrzyczka- Seneira
Matka- Morwa
Ojciec- Immortall Dos
Historia: Roy urodził się w niewielkim stadzie koni, jako syn zielarki i zwiadowcy. Jego beztroskie dzieciństwo zakończył dzień, którym znalazł w lesie małe, wychudzone źrebie, które stało się jego ukochaną siostrzyczką i wprowadziło w jego życie chaos, nieład i to coś, czego od zawsze brakowało. Seneira dorastała wraz z nim, wychowywała się a także - gdy przyszedł na to czas - uciekła z rodzinnego stada.
Właściciel: NegroLupo

http://orig06.deviantart.net/7ede/f/2011/065/8/5/trojka_by_mscarmen-d2aq28l.jpg
Imię: Tyrion
Płeć: Ogier
Wiek: 3 lata
Cechy charakteru: Jest ogierem po przejściach, lecz odzyskał dawnego siebie. Pełno w nim radości i optymizmu, lecz pojawia się też rozsądek i umiejętność zachowania zimnej krwi w trudnych sytuacjach.
Jest przyjacielski, można by rzec, że nawiązywanie kontaktów z innymi idzie mu łatwo. Jest szczerym i oddanym przyjacielem, wiernym swoim przyjaciołom.
Rządzi się jednak zasadą wzajemności. Jeśli go zranisz, odwdzięczy się tym samym.
Stanowisko: Medyk
Żywioł: Czas i Ziemia
Moce: zatrzymywanie czasu, cofanie się w czasie, możliwość zatrzymywania czynności życiowych oraz przywracania ich, zamiana mocami z przeciwnikiem, władza nad każdym składnikiem życia na Ziemi.
Partner: Lune Onesta
Rodzina:
Matka: Scolle
Ojciec: Slayer
Siostra: Midway
Siostrzenica: Lilith
Historia: Urodził się w tym stadzie, w którym było mu dobrze do czasu, gdy jego rodzina się nie rozpadła przez rozwód rodziców. Później próbował ułożyć sobie życie z jedną klaczą, ale to było tylko zauroczenie. Wkrótce odszedł ze stada.
Gdy wrócił, poznał najcudowniejszą klacz, Lunę Onestę. Niestety, miał też zatargi z siostrą. Gdy następny raz odszedł ze stada postanowił znaleźć i zabić ogiera, który kiedyś wykorzystał jego siostrę. Zabił go w wyniku walki, lecz tamten rzucił na niego klątwę.
Stał się zupełnie kimś innym - żądnym krwi, samotnikiem imieniem Omen. Był wielokrotnie wyrzucany ze stad. W końcu wrócił tutaj znowu, choć w wyniku klątwy stracił pamięć. Nie pamiętał nic z tego miejsca.
Kazura, córka ogiera, którego zabił zdołała zdjąć z niego klątwę i teraz próbuje na nowo ułożyć sobie życie.
Właściciel: Again

Imię: Maven
Płeć: Ogier
Wiek: 6 lat
Cechy charakteru: Warto powiedzieć, że Maven jest bardzo inteligentnym koniem. Od dziecka wychowywany był bardzo rygorystycznie. Nie mógł pozwolić sobie na wiele przyjemności. Jest urodzonym dżentelmenem. Szczęście innych zawsze przekłada nad swoje własne. Bardzo często pogrążony jest w myślach. Zawsze znajdzie wyjście z jakieś sytuacji, nawet z tej najbardziej skomplikowanej. Niezwykle dobrze działa pod presją, jest tak zwaną oazą spokoju. Bardzo trudno jest go rozzłościć. Nie okazuje publicznie uczuć, zwykle ma po prostu kamienną twarz. Jest trochę nieśmiały, dlatego też rzadko miewa towarzystwo. Niektórym koniom może być ciężko znaleźć z nim wspólny język. Jest on bardzo osobliwym koniem. Ciężko jest mu zmienić zdanie. Zawsze podąża za głosem serca, jednak nigdy nie zapomina o rozumie. Nie lubi wchodzić z innymi w konflikty, uważa to za marnowanie czasu. Kiedy pozna się go odrobinę bliżej staje on się bardziej otwarty. Maven ma wspaniałe poczucie humoru. Dla wielu koni może on się wydawać po prostu słabym i nic nie mówiącym ogierem. Jest jednak zupełnie inaczej. Pomimo nieśmiałości Mav ma bardzo silny charakter. Nie łatwo jest go zranić. Nie jest on typem buntownika, zazwyczaj przestrzega zasad. Nie lubi się wychylać. Jest bardzo waleczny i oddany. Za ukochaną osobę jest w stanie oddać życie. Można mu powierzyć wiele tajemnic. Bardzo trudno jest zdobyć jego zaufanie. Nie lubi radykalnych zmian, woli mieć wszystko poukładane, w tak zwanym idealnym porządku.
Stanowisko: Obrońca
Żywioł: Elektryczność
Moce: Maven potrafi wywołać oraz kontrolować burze. Ciekawym faktem jest to, że gdy jest zły, co zdarza mu się bardzo rzadko w jego oczach można zobaczyć tańczące iskry. Jego grzywa i ogon mogą zmienić się w prawdziwe błyskawice. Potrafi wytworzyć pole siłowe. Kontroluje błyskawice. Dzięki swojej mocy jest on cały czas w formie. Rzadko kiedy się męczy, ma również niezwykłą siłę.
Partner: -
Rodzina:
Matka - Mirendyth
Ojciec - Eikko
Historia: Maven pochodzi z bardzo wyrafinowanej i rygorystycznej rodziny. Był jednynym dzieckiem swoich rodziców. Od najmłodszych lat rodzice uczyli go wielu niepotrzbnych zasad. Miał on jednak szczęśliwe dzieciństwo. Pomimo wielu nieprzyjemnych sytuacji, które powodowali jego zbyt nadopiekuńczy rodzice czuł się kochany. Nie zaznał on zbyt obfitego w przygody życia, ponieważ był trzymany pod tak zwanym kloszem. Kiedy dorósł został zmuszony do poślubienia klaczy ze swojego stada. Tak nakazywała tradycja, która trwała tam od setek lat. Czysta krew musiała zostać podtrzymana. Maven zawsze był posłuszny wobec rodziców i trzymał się każdej zasady, jednaka tego dnia nie mógł pozwolić na to, aby zaplanowano jego życie. Nie uciekł odrazu. Na początku chciał wiedzieć czy klacz, z którą miał się ożenić jest tego samego zdania co on. Obydwoje postanowili uciec ze stada. Ich drogi rozeszły się mimowolnie. Maven nie sądził, że odnajdzie nową "rodzinę", jednak trafił tutaj.
Właściciel: adujun

Imię: Talon
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Talon jest bardzo odważnym i troskliwym koniem, co dziwi gdyż jest ogierem. Jest bardzo sprytny i inteligentny. Potrafi wyjść praktycznie z każdej sytuacji. Bardzo dobrze potrafi walczyć i zrobi wszystko żeby obronić swoich towarzyszy. Jest lojalny wobec swoich przyjaciół i można mu powierzyć swoje sekrety, gdyż on za nic ich nie wyda. Jest bardzo opanowany! Rzadko kiedy się złości czy wpada w gniew. Potrafi wybaczać lecz mimo wszystko jest bardzo pamiętliwy. W towarzystwie pań stara się zachowywać, być uprzejmym i takie tam. Jest miły i chętnie pomaga. Jego ulubionym zajęciem jest chodzenie po terenach stada i obserwowanie jak inni spokojnie wykonują swoje codzienne czynności. Jest bardo odważny! Raczej niczego się nie boi. Stara się nie pokazywać swoich uczuć innym koniom, gdyż tak został nauczony. Tylko w gronie swoich przyjaciół pokazuje swoje uczucia. Talon nie lubi konfliktów, bo uważa je za kompletna stratę czasu.
Stanowisko: Obrońca
Żywioł: Psychika i mrok
Moce: Wszystko związane z żywiołami. Jest tego zbyt dużo by o tym pisać.
Partner: -
Rodzina:
Matka: Corasona,
Ojciec: Exsardo
Historia: Talon nie miał trudnego dzieciństwa. Był zawsze kochany i trenowany na wojownika lecz on wybrał inny zawód. Odszedł ze swojego stada, bo czuł że go ograniczało. Chciał zacząć życie w nowym miejscu z dala od rodziny, która co chwile patrzy co robisz… Odszedł ze swojego stada gdy miał dwa lata. Podczas swojej podróży udoskonalił swoje moce. Wszedł w końcu na tereny tego stada i postanowił tutaj spróbować tutaj zamieszkać.
Właściciel: pusia9

 
Imię: Chiber
Płeć: Ogier
Wiek: 5 Lat
Cechy Charakteru: Chiber jest ogierem po dużych przeżyciach , więc trudno się spodziewać, żeby był miły. Nie interesują go nowe konie i nie ma ochoty ich poznawać. Jest fantastycznym krętaczem. Zawsze znajdzie jakiś sposób, by się wymigać od pogaduszek, których nie cierpi. Na pierwszy rzut oka, Chiber wygląda, jakby miał ochotę cię zabić, lecz gdy podejdzieez blizej, można dostrzec, że czasami jest po prostu zwykłym wrażliwym, kochającym ogierkiem. Taki właśnie jest, gdy pozna klacz. Tą właściwą, z którą chciałby spędzić resztę swojego życia. Jest ogromnym ryzykantem. Kocha ryzyko i nie boi się go podejmować. Jest również bardzo odważny i wytrzymały. Gdy zobaczysz, że ma smutn, złą lub podobną do opisanych wcześniej minę, to nie bój się podejść. To u niego bardzo normalne. Radziłabym Ci się bardziej przejmować tym, że Chiber jest wesoły, lub uśmiechnięty. To zdarza się rzadko. BARDZO rzadko. Temperament Chibera przypomina wulkan. Gdy ktoś naruszy jego prywatność... Chyba każdy z nas wie, co się stało z Pompejami... Prawda? To tylko malutki fragment uego skomplikowanego umysłu, ale to naistotniejsze rzeczy.
Stanowisko: Wojownik
Żywioł: Woda
Moce: Potrafi oddychać pod wodą. Wywołuje: deszcze, tsunami, śnieg, strumyki, kaskady wod. Tworzy fale, chmury, lód. Gdy wychodzi z wody, jest suchy. Pptrafi rozmawiać z wodnymi istotami.
Partner: Od razu zakochał się w Rusałce, i dąży do tego, by ją zagadać.
Rodzina:
Mama: Cirra
Tata: Kien
Historia: Chiber Urodził się w Anglii, w bardzo bogatej stadninie koni. W bardzo młodym wieku, jego matka umarła. Żył z tym, i starał się zapomnieć. Nie było to jednak proste. Był często odtrącany przez inne konie. Gdy jeden koń, który przynosił największe zyski, umarł, stadnina straciła wszystkie pieniadze, a konie, wraz z Chiberem zostały sprzedane. Nasz ogierek w wieku roczka trafił do handlarza. Był wielokrotnie bity i parzony prądem. Czasami zamykany przez ludzi w malutkich pomieszczeniach bez wody i jedzenia. Na targach koni nikt się nim nie interesował. Był na takich dużo razy, a gdy raz przywiązali go nie łańcuchem, lecz sznurem, wyrwał się i uciekł.
Właściciel: .Legolas
Inne zdjęcia: 1

Imię: Castelan
[Castel, Castello, Cas]
Płeć: ogier
Wiek: 5,5 roku
Cechy charakteru: Castelan to ogier trudny do opisania. Trudny, bo o jego osobowości można by powiedzieć naprawdę dużo.
Przede wszystkim jest to koń z charakterkiem i wyjątkowa zadziora. Ambitny, pełny pozytywnej energii i cóż...uparty. Bardzo uparty. Czasem zachowuje się jak rozbrykany dwulatek, lecz kiedy jest taka potrzeba, potrafi się zachowywać. Kiedyś miał okazje przewodzenia niewielkiej grupie, toteż odpowiedzialność za innych, zdolność szybkiego, logicznego myślenia i zachowania zimniej krwi zdążył już opanować, choć może na takiego nie wyglądać. Serio, czasem wręcz można go posądzić o to, że jeszcze niedawno przestał być źrebakiem.
Jest inteligentny, choć czasem jego ośli upór trochę to przysłania. Na ogół jest koniem spokojnym i opanowanym - właściwie, to ciężko wyprowadzić go z równowagi, choć jak każdy miewa gorsze dni. Niektórzy określiliby go raczej mianem szalonego narwańca niżeli zrównoważonego, młodego ogiera.
Castello to jeden z tych koni, których się nie zapomina. Jest coś takiego w jego osobie, że przyciąga do siebie innych i nie daje odejść. Choć na początku znajomości może się wydać nieco inny niż w rzeczywistości, warto nawiązać z nim kontakt.
Lubi towarzystwo zarówno klaczy jak i ogierów. Właściwie, to niewiele jest koni przy których nie czuje się jak ryba w wodzie - to dusza towarzystwa, a w dodatku ogromny szczęściarz.
Kiedy już z grubsza opisana została jego "luźniejsza" strona, warto dodać coś o tej drugiej, "spokojniejsze" stronie Casa.
Nigdy nie ocenia nikogo po pozorach. Zanim wyda osąd długo czeka, przygląda się, obserwuję, pod koniec dopiero wyciąga wnioski. Wszystkich traktuje tak samo - nie mają dla niego znaczenia stanowiska czy też "status urodzenia". Nie warto mieć w nim wroga - potrafi być naprawdę zawzięty, a wspomniany już ośli upór to cecha, która wręcz go charakteryzuje.
Jest pewny siebie, lecz jednocześnie stara się (podkreślam - stara się.) być skromny. Nie jest ślepy na krzywdę innych, i - o ile ktoś na tę pomoc zasługuje - będzie się starał pomóc jak tylko może.
W gronie przyjaciół Castel zachowuje się inaczej niż przy obcych, choć nie jest to zachowanie zupełnie inne - jest asertywny i nie ma zamiaru się zmieniać.
To mistrz ciętej riposty, jeśli ktoś rzuca mu wyzwanie, nigdy nie odpuszcza. No dobra, prawie nigdy, bo choć niezwykle ceni sobie ambicje, wciąż jeszcze nie jest idealny, choć bardzo by chciał zbliżyć się jak najbardziej do ideału. Jak każdy miewa lenia. Poza tym - nie z każdym warto wchodzić w dyskusje.
Jest jednocześnie ogierem łagodnym i troskliwym. Zazwyczaj będzie się starał wychodzić na twardziela - zresztą jak znakomita większość ogierów - jednak może być aż zanadto opiekuńczy.
Po przeczytaniu tej charakterystyki można odnieść wniosek, że jego charakter jest trochę sprzeczny. W rzeczywistości wcale tak nie jest - wystarczy go poznać aby przekonać się, że cała osobowość tego konia doskonale ze sobą współgra.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: moc
Moce: krótko mówiąc wszystko, co związane z żywiołem.
Partner: Cas zakochał się tylko raz, potem nie stworzył żadnej bliższej relacji z jakąkolwiek klaczą. Ciężko stwierdzić, czy szuka partnerki czy też nie: miłość rządzi się swoimi prawami. Jeśli będzie chciała odwiedzić jego serce, nie będzie miał na to wpływu.
Rodzina: Konie urodzone w ludzkich hodowlach rzadko mogą pochwalić się dobrą rodziną. Castello miał jednak szczęście posiadania dobrej matki - Contry - choć przez parę miesięcy.
Historia: Castelan - kolejny ogier z dobrym pochodzeniem urodzony w znakomitej hodowli o wyszukanej nazwie. Wychowany wśród końskich i ludzkich sław, w dużych boksach i wielkich, zielonych pastwiskach, na których nigdy nie postawił kopyta.
Cas nigdy nie pasował do tego miejsca, lecz cóż miał do powiedzenia? Ano miał.
Charakterny dwuletni ogier nie miał zamiaru żyć w miejscu, które tak bardzo mu nie odpowiadało. Castel do tej pory nienawidzi ograniczeń, a gdy mieszkał w stajni było to znacznie bardziej uciążliwe.
Nad tym, jak uciekł ze stajni nie warto się rozdrabniać.
Nie po raz pierwszy w życiu sprzyjało mu szczęście, gdyż już po paru godzinach wędrówki spotkał izabelowatą klacz. Streszczając - razem z nią odnalazł niewielkie stado koni, w którym miał zamiar zostać do końca swoich dni.
Niestety, los miał inne plany. Trafił do Mysterious Valley, a jak konkretnie? Cóż, to już oddzielna opowieść.
Właściciel: lilena11

Imię: Renegade
Płeć: ogier
Wiek: 6 lat
Cechy charakteru: Renegade to to na pierwszy rzut oka koń jakich wiele. Tak, należy do tych, których nikt przy zdrowych zmysłach nie chce spotkać.
Często sprawia wrażenie "prostego mechanizmu", kolejnego frustrata który odreagowuje życie krzywdząc innych. Nie jest to prawdą, Ren chce jednak sprawiać takie wrażenie i wychodzi mu to całkiem nieźle - w rzeczywistości jednak jest koniem bardzo inteligentnym, bystrym i widzący świat nieco inaczej niż reszta.
Choć nie zawsze taki był, obecnie należy do grupy koni, które nie zawahają się skrzywdzić, zranić lub zabić, ale - niespodzianka - wcale nie lubi zabijać.
Tak naprawdę to, jak będzie się odnosił do innych jest kwestią tego, jaki ma w danej chwili humor. Raz będzie zbywał każdego, kogo akurat napotka nie wahając się użyć siły, innym razem będzie wodził swoją ofiarę za nos, tak długo, jak będzie go to bawić.
Z zewnątrz wygląda jak zwykły, niczym nie wyróżniający się koń o posturze wojownika, jednak wystarczy przyjrzeć się bliżej, aby instynktownie wyczuć, że jest na co uważać. To, co go wyróżnia to dusza - bardzo specyficzna dusza, która zdolna jest do wielu rzeczy.
Ren ma duże poczucie humoru, choć jest to humor osobliwy i ujawniany bardzo rzadko. Nikogo nie zdziwi też, że jest sarkastyczny, wredny i nierzadko złośliwy. To w końcu cechy idące w parze z wysoką inteligencją.
Nie należy do koni słabych psychicznie. Nie od czasu, kiedy życie zaczęło wymagać od niego braku skrupułów i silnego charakteru. Jest samotnikiem, co też dużo o nim mówi - twardy, zamknięty w sobie, nie ufający nikomu cynik. Nigdy nie mówi nic o sobie, jedyne co jest powszechnie znane to jego imię i to, że - delikatnie mówiąc - nie lubi towarzystwa. Jego jedynym panem jest on sam, jedynymi towarzyszami - śmierć i tułaczka, i tak pozostanie.
Można to traktować jako streszczenie jego charakteru. Całą postać tego specyficznego ogiera poznaje się przez... cóż, po prostu poznawanie - jednak w tym konkretnym przypadku lepiej nie poznawać osobiście.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: Moc, magia
Moce: Wszystko, co związane z żywiołami.
Partner: -
Rodzina: Ma, a raczej miał, bardzo liczną rodzinę. Czasy się jednak zmieniły, teraz najchętniej zapomniałby o wszystkich, z których kiedyś uważał za bliskich.
Historia: Urodził się w Daen Sorr'ea, odległej dolinie zamieszkiwanej przez stare plemiona i jedno stado koni - stado o długich tradycjach, własnej historii, własnych wierzeniach.
To, jak żył i dlaczego teraz jest jaki jest to rzecz nieistotna. To w końcu przeszłość, zamknięty rozdział. Renegade, choć nie przyszło mu to łatwo, zaakceptował swój los i skupił się na pisaniu własnej historii, w teraźniejszości.
Właściciel: lilena11

Imię: Soleado
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Jest odważnym i pewnym siebie ogierem. Czasami wygląda jakby miał dość życia ale to tylko pozory. Wiadomo że czasem ma się lepszy czy gorszy dzień. Stara się być miły i uprzejmy, bardzo lubi pomagać innym stąd jego zawód; Jest bardzo energiczny, inteligętny i troskliwy. Często lubi żartować i się wygłupiać niczym mały źrebak. No ale drogie panie! Chyba każdy ogier tak ma; Jest bardzo gadatliwy. Lubi czasami mieć chwilę relaksu i leży sobie czasami w słońcu, niczym zawodowy obibok. Jednak można na nim zawsze polegać! Jest bardzo dobrze zbudowany i silny. Swoje moce opanował do perfekcji. Rzadko kiedy się denerwuje lecz kiedy już wkurzysz go do granic możliwości, to radze uciekać jak najdalej! Troszkę czaruś, bo lubi towarzystwo pań.
Stanowisko: medyk
Żywioł: Moc i magia
Moce: Wszystko związane z żywiołami.
Partner: -
Rodzina:
Matka: Gerissa
Ojciec: Santardo
Historia: Nie ma zamiaru o niej opowiadać. Swoje przeżył, swoje widział. Wie ile zła jest na świecie bo widział już chyba wszystko. Jego historia to jedna wielka tajemnica, bo nigdy jej nikomu nie zdradzał.
Właściciel: pusia9

Imię: Tommen
Płeć: ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Tommen zbudował wokół siebie mur, który dla niego jest bardzo wygodny, ponieważ nie musi pokazywać prawdziwego siebie. Na pierwszy rzut oka można rzec, że zachowuje się on jak mały źrebak, a nie dorosły ogier. Nie umie on przyjmować krytyki i słowa "nie". Bardzo ciężko przychodzi mu powiedzenie słowa "przepraszam". Jest on egoistycznym narcyzem. Nie przejmuje się losem innych koni. Prawie niemożliwe jest zdobycie jego zaufania. Posiada bardzo cięty język. Łatwo wpada w złość. Nie lubi się angażować, dlatego też preferuje niezobowiązujące znajomości. Jest tak zwanym kobieciarzem. Zachowuje się jakby nigdy nic go nie obchodziło. Nie ma on za grosz wyczucia i taktu. Ciężko jest w nim dostrzec choć odrobinę dżentelmena. Zazwyczaj chodzi własnymi ścieżkami. Jest bardzo uparty. Bardzo ciężko jest go przekonać do zmiany poglądów. Ma wielką pewność siebie oraz temperament, który nie łatwo poskromić. Często posługuje się sarkazmem. Posiada specyficzne poczucie humoru. Jest on bardzo inteligentny i pomysłowy. Uwielbia przygody i nowe wyzwania. Nie ma o za grosz cierpliwości. Wszystkie konie traktuje z góry. Nie łatwo jest go sobie podporządkować. Wychodzi z założenia, że zasady są po to, by je łamać. Pomimo jego licznych was jest on bardzo honorowym ogierem. Zawsze dotrzymuje słowa. W pewnym etapie swojego życia Tommen się pogubił i potrzebuje kogoś, kto wyciągnie go z tego, w czym obecnie tkwi.
Stanowisko: podróżnik
Żywioł: Ziemia
Moce: Moce Tommen'a są bardzo obszerne. Potrafi o całkowicie zmienić panujący krajobraz. Z jeziora stworzyć górę, a z pustyni wielkie morze. Kontroluje pory roku oraz pogodę. Może zmienić się w piaskowego konia. Czerpie energię z wnętrza ziemi, dlatego też nigdy się nie męczy i posiada ponadprzeciętną siłę.
Partner: Tommen nie potrafi się zaangażować, dlatego też woli nie "wchodzić" w stałe związki.
Rodzina:
Matka - Rounya
Ojciec - Standroff
Siostra - Malaya
Historia: Życie Tommen'a było od początku usłane różami. Był pierwszym źrebakiem swoich rodziców, którzy na każdym kroku okazywali mu wielką miłość. Z czasem zaczął on zadawać się z nieodpowiednim towarzystwem. Tam poznał swoją pierwszą i zapewne ostatnią miłość. Niegdyś był on mało pewny siebie, właśnie dlatego pociągała go Traya. Była niczym powiew świeżości w jego poukładanym życiu. Spotykali się przez krótki czas, jednak wystarczyło to, żeby zakochał się on w niej bez pamięci. Z biegiem czasu zrozumiał, że klacz, którą darzył tak wielkim uczuciem wykorzystuje go do zdobycia innego ogiera. Dla Tommen'a był to niezwykle bolesny cios. Od tamtego czasu przysiągł sobie, że jego serce już nigdy nie zostanie złamane. Wielokrotnie chciał odejść ze stada, jednak odsuwał tę myśl na bok, ponieważ na świecie pojawiła się jego młodsza siostra. Była i jest ona jedynym koniem, który został w sercu Tommen'a. W wieku dwóch lat Malaya uciekła ze stada. Okazało się, że powodem jej zniknięcia był ogier, z którym niegdyś się spotykała. Tommen wyruszył za nią z nadzieją, że jeszcze kiedyś zobaczy swoją małą siostrzyczkę. Z biegiem lat stracił nadzieję i dołączył do tego stada.
Właściciel: adujun

Znalezione obrazy dla zapytania gniady koń dębuje
Imię: With Me
Płeć: ogier
Wiek: 3 lata
Cechy charakteru: With jest nieśmiałym, delikatnym koniem - a przynajmniej na co dzień. Ambitny, uparty i zachłanny, ale tylko jako wojownik. W ważnych sytuacjach życiowych słucha głosu serca. Ale w pracy kieruje się tylko rozumem. Zemsta? Tak, cichociemni mają to w naturze. Jednak ten gościu nie jest mściwy, ba, szybko zapomina o niezbyt wielkich przewinieniach i żyje dalej, jak dotychczas. Świetnie potrafi udawać, lecz to zachowanie wyuczone i bardzo ceni to w kontaktach z wrogami. Kreatywny, potrafi wymyślić dość realistyczną historyjkę, która potem okazuje się nieprawdziwa w kilka sekund. Przy niezbyt znanych koniach ze stada może czuć się skrępowany. Lecz kiedy odkryje, że ktoś nie ma dobrych zamiarów - ośmiela się i buntuje. Dość zmienny koń.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: Ogień
Moce: With Me opanował swój żywioł bardzo dobrze. W sumie potrafi ogólnie władać ogniem, czyli rozpalać, gasić i tak dalej, ale również tworzyć w powietrzu latające płomyczki. Potrafi także władać temperaturą (tylko wysoka).
Partner: Dotąd był z Lilith.
Rodzina: Rodziców nie pamięta, zaś siostra to Black Meadow.
Historia: Od początku żył w niepewności i strachu przed nieznanym. Matkę miał praktycznie kilka miesięcy, nikt nie nauczył go jak być silnym i sobie radzić. Wiele zawdzięcza siostrze - Black Meadow oraz swojej wiernej towarzyszce źrebięcych zabaw - Lilith. Dorastał w tym stadzie wymazując daleką przeszłość. A raczej pierwsze kilka miesięcy życia.
Właściciel: oliwiaklima8
Imię: Fedon von Meteorite
(Fedon)
Płeć: Ogier
Wiek: 3 lata
Cechy charakteru: Dość łatwo można stwierdzić, że jest to niezwykle odważny, waleczny i honorowy doskonały strateg, który w każdym swoim postępowaniu kieruje się kodeksem wewnętrznym, nakazującym mu stawanie w obronie słabszych, młodszych oraz klaczy. Za wszelką cenę stara się również podkreślać swoją samowystarczalność, przez co często zdarza mu się łamać ustalone zasady. Ponadto cechuje go ogromna tajemniczość i zamknięcie w sobie, a także nieufność, przez co bardzo trudno mu zdobywać nowe przyjaźnie. To mu jednak zbytnio nie przeszkadza, gdyż twierdzi, ze woli mieć kilka wiernych bliźniaczych dusz, niż tysiące nie.
Przez większość stada postrzegany jest jako niezachwiany optymista o doskonałym poczuciu humoru i wrażliwości, którą stara się nieumiejętnie ukrywać.
Stanowisko: obrońca
Żywioł: Energia i dźwięki
Moce: Oba żywioły opanował do perfekcji, ale jego ulubionymi mocami są sterowanie energią elektryczną i ogłuszający okrzyk.
Partnerka: Być może w przyszłości jakaś dama zasłuży na jego wzajemność.
Rodzina:
Matka- Alestria
 Ojciec- Mystic
 Siostra- Giselle
Wujek- Cloud
 Przybrana siostra- Vendela
Przybrany brat- Last Breath
 Babcia- Elinor (poza stadem)
 Dziadek- Morgan (poza stadem)
Historia: Jedyne, co mogę o sobie powiedzieć, to to, że urodziłem się w tym stadzie. Bo czy można jeszcze coś dodać, skoro nigdy nie wykraczało się poza jego granice? Być może.... Ja jednak tego nie potrafię....
Właściciel: WTSW
Inne zdjęcia:
Jako nastolatek
 Jako źrebak
Imię: Asaki Toshiro
(nazywany często Noir)
Płeć: Ogier w 100%.
Wiek: 7 lat
Cechy charakteru: Asaki jest typowym wojownikiem, bo ostrym traktowaniu. I widać to na pierwszy rzut oka. Dla nieznajomych agresywny, a do tego nieprzyjemny. Nie łatwo się z nim zaprzyjaźnić, ponieważ mało komu ufa. bardzo dobrze odczytuje reakcje i zachowanie innych. W dodatku jest sprytny i odważny. Byle ,bu" go nie wystraszy. Do tego trudno go podejść, bo jest wyczulony na każdy nawet szmer. Zawsze ostrożny, nie ważne gdzie jest. W dodatku zawsze słucha się wyższych stanowisk i jest lojalny. Chociaż kiedy sytuacja tego wymaga potrafi nie posłuchać. Jednak to tylko skorupa, która okrywa bardzo wrażliwego ogiera. Jest on czuły i opiekuńczy, ale jedynie dla przyjaciół. Tak samo jak dla swojej partnerki. Zawsze stanie w ich obronie, nie ważne czy grozi to jego życiu. Dla niego najbardziej liczy się honor, którego nie chce stracić tchórzostwem.
Stanowisko: obrońca
Żywioł: Umysł i krew.
Moce: Trudno powiedzieć odrębne moce od jego żywiołów. Łatwo jednak ocenić na czym one polegają. Jeśli chodzi o umysł jest to jedynie kwestia wchodzenia innym do głowy, czy porozumiewania się na odległość. Z krwią jest już ciekawiej, pomoże i zatrzymać jej bieg, ale też bawić się nią poza ciałem, czy też przy dotyku zasklepiać rany.
Partner: Jest pewna klacz, która mu się spodobała. Ale czy ona pokocha jego?
Rodzina:
Matka - Aura de Noir
Ojciec - nigdy go nie poznał
Rodzeństwo - nie posiada, co najmniej od matki.
Historia: Urodził się jako koń woskowy. Od małego na nim eksperymentowali aby stworzyć konia idealnego do wojska. To dzięki temu zyskał moce, nie posiadał ich od urodzenia. Był to koń lojalny lubiący swoje wojskowe życie. Był koniem samego oficera. Jednak pewnego dnia jego właściciel stwierdził, że tylko go krzywdzą tym ciągłym eksperymentowaniem. Postanowił więc wypuścić konia na wolność aby znalazł sobie stado i rodzinę. Tak też uczynił, jednak nie zna się kompletnie na stadzie i bardzo często porównuje się do wojska, oraz zachowuje się jak na żołnierza przystało.
Właściciel: Akuma
Inne zdjęcia: z czasów wojska

Imię: Lucario
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Lucario to wesoły, przyjacielski koń o łagodnym i spokojnym usposobieniu. Uwielbia towarzystwo innych, jest jednak trochę nieśmiały, przynajmniej na początku. Jest bardzo cierpliwy, rzadko zdarza mu się unosić, a siły używa wyłącznie wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Stara się dogadywać ze wszystkimi, nie ma problemu z podporządkowaniem się i jest bardzo skromny, choć są sytuacje, kiedy i od tej reguły są wyjątki.
To wielki romantyk i marzyciel, o niecodziennej wrażliwości, bardzo często zdarza mu się chwila zamyślenia lub zapatrzenia. Podchodzi do życia z uśmiechem i często zachowuje się podobnie jak źrebię, które nie rozumie, dlaczego świat jest zły i wciąż stara się zmienić go na lepsze - mimo upływu czasu wciąż żywa jest w nim źrebięca naiwność. Trudno go nie lubić, ma w sobie coś, co sprawia, że inni darzą go sympatią, lub przynajmniej tolerują.
Jest nieco niezdarny i często zdaje się sprawiać wrażenie zupełnej sieroty. Wyjątkiem od tego są sytuacje, gdy zapomina o wszystkim i ma jasny, wyznaczony cel, jakim jest choćby obrona własna lub innych.
Umie się bronić, choć uświadamia to sobie tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne, zazwyczaj unika potyczek, zarówno słownych jak i siłowych, choć w przypadku, gdy należy stanąć w obronie słabszego lub kogoś, kogo kocha, sytuacja wygląda inaczej.
W stosunku do każdego konia zachowuje się nieco inaczej, dlatego nie należy wierzyć plotką, lepiej poznać go samemu.
Stanowisko: nauczyciel walki, obrony, żywiołu
Żywioł: Woda, natura
Moce: Wszystko, co dotyczy żywiołów.
Partner: Lucario ma duszę romantyka, dla swojej ukochanej jest gotów zrobić naprawdę wiele, a kiedy pokocha - pokocha całym sobą, a jego wybranka stanie się cały jego światem. Jest w tym stadzie klacz, która bardzo mu się spodobała, jednak wszystko wskazuje na to, że jego uczucie nigdy nie ujrzy światła dziennego. Jest zbyt nieśmiały, aby się ujawnić, dlatego pozostają mu marzenia i nadzieja.
Rodzina:
Matka - Luviera
Ojciec - Clemenceau
Historia: Nie jest to nic wyjątkowego, choć Lucario chciałby mieć taką właśnie przeszłość - wyjątkową i niepowtarzalną.
Urodził się w niewielkiej stajni, jego matką była jedna z klaczy pracująca w tamtejszej szkółce. Nigdy jednak nie zaznał żadnego ciepła z jej strony, a pozostałe źrebięta wyśmiewały jego podejście do życia.
Pewnego dnia, podczas spaceru wraz z matką i innymi końmi, z lasu wybiegły dzikie psy, które spłoszyły stado. Koniec wraz z ludźmi na grzbietach rozbiegły się w różne strony. Podczas gdy pozostałe źrebięta pognały za swoimi matkami, Lucario zupełnie się zagubił i chcąc ratować życie po prostu pognał przed siebie, byle dalej od zagrożenia.
Przez cztery lata podróżował po świecie, czasem zatrzymując się w jakimś stadzie, jednak nigdzie nie zagrzał miejsca zbyt długo. Teraz przyszedł czas na Mysterious Valley.
Właściciel: iTerum
Inne zdjęcia: 1
Imię: Jack Jackson Overland Frost
Płeć: Ogier
Wiek: 8 lat
Cechy charakteru: Jest on podobny do kota chodzącego własnymi ścieżkami, do nikogo nie przywiązuje się bardziej, a jednak potrafi zauroczyć innych swoim wdziękiem, oraz siłą szybkością i wytrwałością . Lubi droczyć się z innymi, przez co może wydawać się trochę bardziej przyjazny niż zazwyczaj. Przeważnie jest wyluzowany i niczym się nie przejmuje. Wiecznie uśmiechnięty i skory do robienia innym licznych psikusów. Często rozładowuje napięcie śmiechem. Kiedy trzeba, potrafi być poważny i myśleć rozsądnie. Jack jest krnąbrny, zbuntowany i ma sarkastyczne poczucie humoru. Uwielbia zabawę i jest niezależny.
Jack niewątpliwie reprezentuje grupę koni, która nieustannie stara się o uśmiech na twarzy i optymistyczne podejście do życia. Najchętniej zaraziłby entuzjazmem każdego na Ziemi, nie wahając się używania radykalnych, a czasem wręcz niekonwencjonalnych środków. Zwyczaj robienia innym żartów, zaglądania przez ramię lub rzucanie śnieżkami w zimowe dni zjawił się niespodziewanie i nikt nie potrafiłby powiedzieć, od kiedy dokładnie Jack próbuje zminimalizować negatywne uczucia innych.
Jack Frost to złośliwy nastoletni Hellion, który nie ma żadnego interesu w zasadach lub zobowiązaniach. Mimo tych cech, Jack jest również delikatny, opiekuńczy i hojny. Z dumą przyjął on swoje obowiązki i odpowiedzialność jako Wojownika. Jego celem jest niesienie nadziei na lepsze jutro,
Stanowisko: Wojownik
Żywioł: Mróz
Moce: Jack panuje nad śniegiem, lodem i mrozem; potrafi tworzyć lód, szron, śnieżki, płatki śniegu; potrafi tworzyć obrazy - manipulując szronem na powierzchniach szyb, które następnie może kontrolować. Posiada zdolność zamrażania wody, po której następnie może chodzić.
Jack, za pomocą śnieżek lub płatków śniegu, potrafi wprawiać innych w dobry nastrój; daje im radość.
Partner: Nie brak pięknych klaczy ale jedna jest wyjątkowa
Rodzina: -
Historia: Zazwyczaj jak widzi się takiego optymistę to ma się wrażenie, że taki o w życiu miał kolorowo. Otóż nic bardziej mylnego. Jack do 2 roku życia był w stadzie koni ale nigdy nie poznał Ojca, podobno porzucił jego matkę gdy tylko Jack przyszedł na świat. Jego mama nic nie mówiła na temat Ojca. Kiedy bawił się ze swoja przyjaciółką Lorene lód załamał się pod nią Jack wtedy jeszcze nie posiadał mocy uratował ją ale sam "zginął"
Pamięta, że gdy otworzył oczy widział księżyc i nie pamiętał nic kompletnie. Wyszedł z wody i zobaczył, że panuje nad Mrozem zaczął bawić się nowo poznanymi umiejętnościami. Przez 5 lat miał wrażenie, że jest duchem wszyscy go ignorowali jakby go nie widzieli może faktycznie tak było. Zdziwił się ze tylko członkowie tego stada go widzą i chyba tylko dlatego dołączył.
Właściciel: Bad Boy
http://orig06.deviantart.net/d377/f/2011/114/2/6/black_trakehner_by_vikarus-d3eryt2.jpg
Imię: Donatello
(Don , Dony)
Płeć: Ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Donatello jest silnym i odważnym ogierem, który ponad wszystko ceni sobie honor. Ma serce wojownika podobnie jak jego siostra Rizetsu. Również postępuje bardzo honorowo oraz robi wszystko z kodeksem Bushidō. ( kodeksem honorowego wojownika ). Był najstarszy, więc to na niego spadła odpowiedzialność obrony i ochrony rodziny, gdyby ojciec zmarł. To on miał przejąć władzę po ojcu nad klanem. Jest bardzo mądry i spokojny. Ojciec i matka wpajali mu od małego wszystkie cenne nauki i wskazówki, jakimi powinien się kierować idąc przez życie. Lojalność idzie w parze z jego honorowym sercem. Nigdy nie zdradzi swoich towarzyszy, czy też powierzonych mu sekretów. Można mu się wyżalić i przyjść po radę. Umie walczyć do upadłego. On się nie poddaje bez walki. Broni słabszych i jest na ogół miły, choć traktuje wszystkich z dystansem. Zawsze przemyśli wszystko kilka razy, zanim podejmie jakąś decyzję. Jest dobrze zbudowanym i silnym ogierem, dzięki niemalże morderczym i ciągłym treningom z ojcem. Każdemu okazuje szacunek, przez co zjednał sobie wielu sprzymierzeńców. Zawsze chętnie pomoże, gdy ktoś go poprosi o pomoc. Choć też potrafi czasami odmówić, lecz robi tak tylko wtedy, gdy ma jakiś wyraźny powód. Inteligencja idzie w parze z jego sprytem i wytrzymałością. Zawsze wychodzi cało z opresji, ale to tylko i wyłącznie dzięki naukom ojca. Poza tym jest miły i uprzejmy. Wyższych i starszych od siebie rangą traktuje z wielkim szacunkiem. Potrafi odmówić jakiegoś rozkazu, gdy uzna że nie jest on honorowy. Nigdy nie zaatakuje osoby która jest niezdolna do walki. Ranienie słabszych i bezbronnych to plama na honorze i on o tym dobrze wie. Jest on spokojnym typem, który lubi spokój i harmonię przyrody. Często oddaje się medytacji żeby uspokoić swoją duszę. 
Stanowisko: Wojownik
Żywioł: Powietrze i magia
Moce: Jako iż jest najstarszy, odziedziczył największe moce jak i najsilniejsze z całego swojego rodzeństwa. Potrafi poruszać się bezszelestnie, potrafi skrywać się w cieniu tak że jej nie widać, potrafi znikać niczym duch, może wywoływać mgłę, deszcz, wiatr, burzę z piorunami, umie się teleportować, podnosić ciężki skały, głazy, potrafi wtapiać przedmioty bądź osoby w dane przedmioty, tak, aby uniemożliwić im ucieczkę. Dzięki magii, potrafi wyczuć gdy ktoś kłamie, gdyż wyczuwa charakterystyczne zakłócenia w biciu serca. Długo by wymieniać... Inaczej mówiąc wszystko związane z żywiołami.
Partner: Brak
Rodzina: 
Mama: Teszina
Ojciec: Sakaki
  Młodszy brat: Mizetsu
Młodsza siostra: Rizetsu
Historia: Urodził się w Japonii, jako dziki koń. Jego rodzina należała do bardzo znanego i szanowanego klanu, który słynął z najlepszych wojowników. Urodził się jako pierwszy syn przywódców. Don był szczęśliwy, choć czasami miał dosyć ciężkich treningów z ojcem. Miał dwójkę młodszego rodzeństwa, którym był gotów pomóc w każdej sytuacji czy chwili.  Najstarszy był   Rodzeństwo się dogadywało i było ze sobą zżyte. Ojciec oraz matka uczyli ich sztuk walki i kodeksu honorowego. Pewnego dnia, jego rodzina została zaatakowana. Napadł na nich inny klan. Zostali zdradzeni przez swoich przyjaciół, którzy pragnęli władzy. Don walczył, lecz bitwa była od początku przegrana... Na jego oczach zamordowali jego rodziców oraz brata. Podczas bitwy został poważnie ranny i stracił przytomność pośród leżących ciał jego towarzyszy. Ocknął się w jakiejś jaskini, opatrzony przez Leonarda. Syna przywódców klanu, który na nich napadł. Leonardo był inny niż jego rodzina i nie chciał władzy... Chciał po prostu żyć godnie, jak na wojownika Bushidō przystało. On sam został wygnany ze swojego klanu za takie zachowanie lecz wysłali jeszcze za nim zabójców, lecz Leonardo, upozorował swoja śmierć i pomógł Donowi uciec z kraju. Podczas swojej podróży zaprzyjaźnili się, lecz ich drogi się rozeszły, gdyż każdy poszedł własną ścieżką. Don usłyszał że jego siostra podobno jest w tym stadzie, więc postanowił ja odnaleźć. A gdy trafił tutaj i zobaczył jak jego siostra jest szczęśliwa i że stado do którego ona należy jest w porządku, on także dołączył by nadal wspierać i chronić siostrę... Tak jak obiecał to ojcu, zanim zmarł. Ma nadzieję, że uda mu się tutaj zacząć wszystko od nowa i że znajdzie tu ciepły kont.
Właściciel: pusia9
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/ff/f7/88/fff788096aad1df5b593f5244eb981be.jpg
 Imię: Hubertus
Płeć: Ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru:
Hubertus pomimo swojej przeszłości jest on pogodny. Potrafi się cieszyć z naprawdę małych rzeczy drobiazgów których na co dzień inni nie zauważają. To optymista ale tez czasem realista. Mówią że kobieta zmienną jest ale to też sprawdza się w jego przypadku. Czasem wszystko widzi jako piękne i cudowne a czasem nic nie ma dla niego sęsu świat jest szary smutny,a życie pozbawione sensu. Jeśli chcesz usłyszeć prawdę i tylko prawdę to trafiłeś pod idealny adres to niezwykle szczery osobnik. Nie hamuje się i mówi wprost jak coś wygląda i jak on to widzi czarno na białym. Jest porywczy kieruje się sercem nie koniecznie rozumem czasem powie coś za dużo,ale zazwyczaj nie żałuje tego bo mówił tylko to co uważał za słuszne a czy stosowne to nie ma dla niego znaczenia. Ma ogromny dystans do świat i siebie w sumie nie obraża się o byle co a czasem zmienia krytykę w żart. Często działa pochopnie ale jest inteligentny i sprytny jak to mówią zawsze wychodzi z tarapatów obronnym kopytem. Zdanie innych mało co go interesuje,raczej nie bierze wielu rzeczy do siebie. Jest zdolny wybaczać i dawać drugą szanse, To szaleniec uwielbiający ryzyko,wyzwania i adrenalinę bardzo wygadany na wszystko ma ripostę i nie waha się używać sarkazmu ani ironii w swoich wypowiedziach. Dlatego uważany jest czasem za chamskiego wrednego i konfliktowego co jest nieprawdą Gadatliwy i przyjacielski zawsze dochowuje sekretów, to lojalny przyjaciel oraz partner. Wieży ze zakochać można się tylko raz na całe życie. Nauczony przyjmować z duma i honorem nie tylko zwycięstwa ale i przegrane. Nie brak w nim śmiałości i pewności siebie czasem tylko się może zamotać w obliczu pięknych klaczy.
Stanowisko: wojownik
Żywioł: Ogień,Wiatr
Moce: Jego moce w pewien sposób dopasowują się. Hubertus potrafi władać ogniem perfekcyjnie. Kule ognia,ściany ognia,płomienie,strzały ognia. Powietrze to też jego mocna strona wichury huragany trąby powietrzne,cyklon. Jeśli w pobliżu jest może za pomocą wiatru potrafi tworzyć nawet tsunami.
Partner: Jego oczy dostrzegły dwie piękne panie Senerie i Kaskade ale w jego sercu jest miejsce tylko na jedną z nich. Swojej wybrance będzie wierny do końca swoich dni i jeszcze dłużej
Rodzina: Wychowała go wataha wilków.
Historia: Jego rodzice zginęli podczas pożaru lasu,mały Hubertus został odnaleziony przez Sforę wilków. Jedna z samiec straciła swoje młode i pomimo odrzucenia przez inne wilki przygarnęła młodego. Wataha jednak go w końcu zaakceptowała i nauczyła oraz wpoiła swoich zasad. Został przez nich wychowany. Gdy nadszedł czas opuścił ich i ruszył w poszukiwaniu innych koni nadal kocha swoja przyszywana matkę Shibe i jest jej bardzo wdzięczny ze uratowała mu życie. Odnalazł inne konie w tym stadzie i postanowił tu zostać
Właściciel: Bad Boy
 http://sprzedambyka.pl/repo/pics/000/142/137/1_view.jpg
Imię Karino
Płeć: ogier
Wiek: 4 lata
Cechy charakteru: Karino jest dosyć miłym przyjaznym ogierem.
Ale potrafi być diabłem jeśli zajdzie taka potrzeba.
Karino ma pełne serce przyjaźni jest cierpliwy lubi ryzykować.
Niczego się nie boi. Nie jest nieśmiały śmiało lubi do kogoś zagadać.
Stanowisko: Strażnik
Żywioł: Ogień
Moce:Potrafi mieć kontrolę nad ogniem.
Partner: Zakochał się w Averse Emerald Rain ale nie wie czy ona pokocha go.
Rodzina:
Matka - Lawenda
Ojciec - Love
Historia: Urodził się we wsi szybko dorastał lubił galop i skoki. Gdy był duży został sprzedany do szkółki jeździeckiej. Początki były trudne ale pewnego dnia związał się z pewną dziewczyną na imię miała Bella.
Ale postanowiono go sprzedać. Trafił do gospodarza. Służył mu do ciągnięcia powozów. Ale gdy nie miał sił uciekł. Błąkał się latami aż dotarł tutaj.
Właściciel: komam konie4
Inne zdjęcia:  1 2 3
  http://pu.i.wp.pl/k,NjA1MjE2MDQsNDUwNzIxOTI=,f,z_20kalendarza_20arab.jpg
Imię: Carnival
Płeć: Ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Carnival bardzo się zmienił przez ten ciężki rok, kiedy to wraz z siostrą opuścił stado. Jeszcze niedawno był zarozumiałym, upartym koniem, którego ciężko było powstrzymać o wykonania tego, czego on sam zechce, kiedyś czuł się niezależny, nieograniczony, czuł się jakby był kimś ważnym...a tak naprawdę jest taki jak wiele przeciętnych koni. Teraz jest nadal śmiałym, ale nie nachalnym ogierem, stara się szanować innych, choć nie zawsze jest sympatyczny. Nie jest już tak egoistyczny, jak kiedyś, myśli o losie innych. Stara się nikogo nie odrzucać. Z początku zdaje się być samotnikiem, nieco tajemniczym koniem, ponieważ zachowuję pewną odległość od koni, które zda z widzenia, lub koni, które zna bo musi. Dopiero na przyjaciół otwiera się całkowicie i nigdy ich nie wyśmiewa, czy odrzuca. Kto pamięta go z dawnych lat, ten wie, że jest to wielka zmiana w jego zachowaniu i charakterze, albo po prostu...dorosłość.
Stanowisko: Wojownik
Żywioł: Woda
Moce: Tak na prawdę stracił większą część mocy i teraz potrafi tylko ją tworzyć. Niestety, jest ona niezdatna do picia i działa na skórę jak kwas, więc jest to moc całkowicie nieużyteczna, wręcz bardzo niebezpieczna.
Partner: Nikt nie wie jak jest na prawdę. Nawet on sam nie wie, czy warto wiązać się z drugą, całkiem inną osobą. Jest w tym najmniejszy sens? Nie ukrywa, podoba mu się znaczna większość klaczy, ale tylko z wyglądu, a to przecież nie wszystko. Aby zawrzeć z kimś PRAWDZIWY związek, musisz go znać jak siebie samego. Więc jeżeli pozna klacz, do którejś coś poczuje - raczej będzie działał od razu.
Rodzina: Jego rodzina jest w tym stadzie od pokoleń, dlatego pamięta z opowieści swojej matki bardzo dużo o nich - tych starszych pokoleniach.
Matka: Flower Desert
Ojciec: Corriento
Babki: Perła i Elenor
Dziadkowie: Figaro i Corallino
Prababki: Brasill, Candy, Lavora, Aszira
Pradziadkowie: Dżaks, Hermoso De Ereno, Kar, Tenessee
Historia: Carnival urodził się w tym właśnie stadzie. Po czterech latach odszedł wraz z siostrą w poszukiwaniu szczęścia, które niezbyt im sprzyjało w tym stadzie. W rezultacie, zostali złapani przez ludzi oraz wyszkoleni na idealne konie sportowe. On na skoczka i odważnego konia do crossu, ona do ujeżdżenia. Byli bardzo cenieni, nieraz wygrywali, ale...to nie było powołanie dzikich koni. Oni mieli w sercu tę dzikość, której nie doznał żaden sportowy koń. Uciekli, a że nie mieli gdzie indziej - uciekli tu.
Właściciel: oliwiaklima8
Imię: Akcent
Płeć: Ogier
Wiek: 10 lat
Cechy charakteru: Życie tego ogiera bardzo się zmieniło. Dotychczas był panem swojego żywiołu, miał poddanych - groźne magiczne wilki. A teraz...stracił wszystkie moce, jak i wnukowie jego siostry. Stał się pokorny i współczujący, tajemniczy był od zawsze i taki pozostał. Po wredocie nie zostało kompletnie nic, zrobił się niemal uległy, zwątpił w swoją siłę, gdyż stracił moce. Stał się pesymistą, wiecznie pogrążonym i nie chcącym się bronić, czy uciekać przed złem. Bardzo słaby psychicznie. Radość w nim zanikła i choć nie jest taki stary, uważa, że nie pożyje już długo, choć jest całkiem zdrowy i nic mu nie dolega.
Stanowisko: Niegdyś był mordercą, ale teraz nie zostało mu nic innego, jak zostanie podróżnikiem.
Żywioł: Nie ma żywiołu. Kiedyś była to śmierć, ale teraz to on jest na nią skazany w tym świecie magii...
Moce: To wszystko przepadło. Ot, tak.
Partner: Dawniej jego miłością była piękna Roxette. Po tylu latach rozłąki i niepewności przestał do niej coś czuć. Czy teraz zdoła komukolwiek zaufać? Czy on jeszcze poczuje, czym jest miłość, która o nim zapomniała? Przyzna, że pociąga go Chryse ed Emerald...
Rodzina:
Matka- Lavora (*)
Ojciec- Hermoso De Ereno - odszedł.
Siostra- Perła (*)
Historia: Urodził się tu - w Mysterious Valley. Jego rodzice nie byli w tym stadzie od początku. Razem z siostrą i rodzicami mieszkał tu. Najpierw matka. Siostrzenica. Siostra. Wszyscy umierali mordowani w cierpieniu. Potem odejścia do innych stad, wnuki Perły, ukochana Roxette. On też chciał odejść. Zrobił to, spotkał Roxette, a dalej...? Nie pamięta. Zapadł w dziwną śpiączkę na kilka lat, po czym obudził się całkiem sam. Dobłąkał się do stada i postanowił zostać.
Właściciel: oliwiaklima8
Imię: Kita Homasz
(z języka Komanczów Dwa Pióra)
Płeć: Ogier
Wiek: 7 lat
(Jeśli liczyć od czasu jego zmartwychwstania.)
Cechy charakteru: Należy zacząć od tego, że przeżył już dwa życia, przez co jego charakter stał się mieszaniną teraźniejszego i przeszłego. Dzięki doskonałej tresurze został typowym koniem indiańskim. Dla niewtajemniczonych wyjaśni, że oznacza to, że jest zdolnym do największych poświęceń, honorowym i uważnym, dobrym strategiem. Przy tym cechuje się wielką wytrzymałością i nieufnością względem obcych. Wiele osób uważa też, że, jeżeli trzeba, potrafi walczyć do upadłego za swoje racje i osobniki, do których się przywiąże. Trzeba przy tym zaznaczyć, że nie następuje to łatwo, ponieważ to on wyznacza reguły wszelkich więzi i rzadko od nich odstępuje, w wyniku czego często samotnie przemierza tereny stada z lekko zamyśloną i tajemniczą miną. Na wszelkie pytania udziela zaś zawiłych odpowiedzi, nad którymi często inne konie muszą się bardzo długo zastanawiać. Sam uważa się za lekko szalonego optymistę z wielkim poczuciem humoru, a także lojalnego ogiera. Czy tak jest naprawdę, ocenicie sami...
Stanowisko: Wojownik
Żywioł: Zycie i śmierć
Moce: Dzięki temu, ze przeżył dwa życia nauczył się wykorzystywać oba żywioły do perfekcji, ale najczęściej posługuje się mocą wskrzeszania z martwych.
Partner: Czy któraś z tutejszych dam zechce choć spojrzeć na ogiera, który już raz był w Zaświatach?
Rodzina: Nie wie nawet, czy ktoś z niej jeszcze żyje.
Historia: Urodziłem się w Kolorado, w jednej z wiosek Komanczów i natychmiast zostałem przypisany synowi wodza. Chłopak zabierał mnie na wszystkie wyprawy. Pewnego razu, gdy miał dwadzieścia lat, został zestrzelony z mego grzbietu. Nim jednak wyzionął ducha, zwrócił mi wolność. Nie mając innego wyboru, wyruszyłem na poszukiwanie stada. Nim jednak udało mi się je odnaleźć, zostałem otruty.I tu właściwie moja historia mogłaby się już zakończyć, gdyby nie pewna stara szamanka, która postanowiła ofiarować mi drugie życie. To dzięki jej pomocy powstałem z martwych i mogłem wyruszyć w dalszą drogę. Tak oto po kilku latach dotarłem tutaj.
Właściciel: WTSW
Inne zdjęcia:
Jako duch


Imię: Kald Pust
Można go nazywać Mróz, Pust, Kald... Jak Wasza dusza zapragnie! 
(tłum. Mroźny Oddech)
Płeć: Ogier
Wiek: 5 lat
Cechy charakteru: Jego charakter jest... można by powiedzieć, że zmienny. Raz pogodny i tryskający energią, a w innym czasie wredny i opryskliwy. Przynajmniej nigdy nie zmienia się to, że posiada szacunek, dosłownie do każdego! Do wroga, przyjaciela. Mimo, że ma humorki i czasem da komuś po piętach nie oznacza to, że go nie szanuje. Nie wiem jak można o czymś takim pomyśleć!
Stanowisko: Podróżnik
Żywioł: Mróz. Ten żywioł można interpretować różnie, według niektórych koń który nim włada jest bezbronny, niczym biedronka. Jeszcze inni twierdzą, że jest śmiertelnie groźny. Oba stwierdzenia w sumie są prawdziwe, w zależności od konia żywioł jest silniejszy bądź słabszy. Wprawdzie nikt nie ma racji.
Moce:
- Odporność na mróz,
- tworzenie śniegu,
- umiejętność zamrażania wody.
Partner: Brak
Rodzina: Poza stadem, mieszka nadal w górach, tam gdzie urodził się Kald Pust.
Historia: Ni to smutne, ni to tragiczne, wręcz przeciwnie! Pust urodził się w zagrodzie w górach, mimo, że on oraz jego rodzina byli własnością człowieka, żyli na zupełnej wolności. Do zagrody wracali jedynie na noc. Nie byli tam tylko oni, wraz z wieloma innymi końmi tworzyli stado, prawie, że rodzinę. Za źrebaka całymi dniami biegał i bawił się z resztą źrebaków, a w nocy padał z nóg i kładł się na wygodnej słomie. Gdy dorastał zaczął odkrywać swoje moce, a jego rodzice pomagali mu nad nimi zapanować. W wieku trzech lat wyruszył w podróż. Pożegnał się ze swoim stadem i pogalopował w poszukiwaniu nowego domu.
Właściciel: ◦ Fallen Angel ◦

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz