niedziela, 28 sierpnia 2016

Od Odium - Cd. Almy Salvaje

Czuję, że klacz podskakuje. Oczywiście nie zwiastuje to niczego złego. Pokazuje to tyle, że Alma Salvaje jest zwyczajnie radosna. Zazdroszczę jej tej radości z życia. - pomyślałem z wyraźną zazdrością  Ile bym dal abym mógł skakać z radości. Jednak ciągle nie mam powodu.
- Czemu się nie odzywasz?  - pyta, gdy po dłuższej chwili nie odpowiadam  - Nie możesz sobie niczego przypomnieć?
- Nie, nie... To nie tak. - odezwałem się szybko - Po prostu się zamyśliłem. Jeśli chodzi o jakiś psikus, to można chyba coś określić jego mianem...- urywam by zbudować napięcie  - Pewnego dnia, gdy wypełniałem obowiązki strażnika postanowiły się zebrać na mnie całą grupą i napędziły mi stracha! Myślałem, że kogoś torturują, takie jęki z siebie wydawały! Straciłem dużo czasu krążąc w tym miejscu i szukając krzyczącego o pomoc. - opowiadam spokojnie pod koniec się uśmiechając  - To było straszne. 

Alma Salvaje?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz