sobota, 30 stycznia 2016

Od Ocean CD Sunny Shine

Burknęłam jeszcze coś pod nosem. Szczerze, nie przeszkadzał mi mój wzrost, przecież kuce są zawsze niskie, nie jestem sama. Może w tym stadzie tak? Nie starałam się już o tym myśleć. Zastanawiało mnie, kim jest ta złocistego połysku klacz, z czarnym ogonem i grzywą, która właśnie na mnie wpadła. Wyglądała na nieco młodszą, kiedy ja sama nie byłam już źrebakiem... Miałam pięć lat, ona tak...może z cztery. Była wysoka i szczupła, w przeciwieństwie do mnie.
- Nie biorę do siebie takich uwag. Spokojnie.
Mruknęłam nieco pogodniej.
- Nie chciałam, żeby to wyszło tak...
Odpowiedziała klacz.
- Tak w ogóle, na imię mi Ocean.
- Sunny Shine.
Przedstawiła się również.
- Mogłabyś oprowadzić mnie po tych terenach?
Spytałam podchodząc do Sunny.
- No, mogłabym...
Zamyśliła się i kazała mi iść za sobą.

***
Po oprowadzeniu przez Sunny Shine mnie po terenach, podziękowałam i zaprosiłam ją do swojej nowej jaskini na jakiś obiad.
- Sunny, chcesz dziś przyjść do mojej jaskini na obiad?


<Sunny? Nie musisz się spieszyć, jadę na tydzień a obóz XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz