Nie powinnam się tak denerwować. Zbyt często biorę coś do siebie co powinnam pominąć. Jestem nieco zbyt wrażliwa. Za bardzo nawet.
Zresztą Sunny to moja przyjaciółka. Bez niej jest mi smutno. Może nieraz zachowuje się dziecinnie ale każdy jest inny. Ja na przykład jestem za bardzo dojrzała.
Jak na swój wiek.
- Też przesadziłam. Po prostu dotąd takie rzeczy brałam na poważnie. Bawienie się niebezpieczeństw nigdy mnie nie przekonywało. Ale nie powinnam na Ciebie naskakiwać. To co, kontynuujemy wycieczkę? - zapytałam
Sunny Shine?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz