poniedziałek, 25 lipca 2016

Od Ryuu - Cd. Kiary

Zacząłem się obawiać, że mogłem zrobić coś nie tak, gdyż nie wyczuwałem obecności Marla. Na szczęście potem się pojawił. W moim śnie. Tam tłumaczył mi różne rzeczy. Tłumaczył, że nie powinienem oddalać się od rodziców. Że mogło nam się coś stać. Nie chciałem jego słuchać bo to było straszne. Tak rzeczywiście mogło być! To co zrobiliśmy było głupie; ale nie żałowałem. Przecież nic nam się nie stanie.
Gdy się obudziłem postanowiłem przeprosić mamę Ryuu za nasz wyskok. Tata Ryuu podszedł do pracy.
- Mamo Ryuu, przepraszam. - powiedziałem.

Kiara?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz