Rzeczywiście w nocy źle spałam. Nie potrafiłam się wybudzić ze swojego koszmaru mimo iż bardzo chciałam... Ogier był bardzo spostrzegawczy.
- Tak... Miałam! - odparłam nieco niepewnie - Mam nadzieję że to nie ja Cię obudziłam.... - dodałam po chwili.
- Nie... - odparł od razu.
- Więc obudziłeś się bo miałeś też jakiś koszmar czy po prostu starasz się mnie nie urazić, że Cię obudziłam? - spytałam z zadziornym uśmiechem.
< Maven? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz