- Raczej nie... - odparłam nieco niepewnie i nieśmiało - Ale może popatrzymy dzisiaj sobie na gwiazdy skoro i tak już nie możemy spać? - spytałam się go, a ten zdołał tylko kiwnąć lekko głową. Poszliśmy nad Zatokę Gwiazd, gdzie niebo było najpiękniejsze! Usiadłam na piasku i spojrzałam w niebo. Gwiazdy wesoło do mnie migotały i zdawało mi się ze się do mnie uśmiechają; Spojrzałam z ukosa na Maven'a. Serce znowu zaczęło mi szybciej bić i nie wiedziałam dlaczego...
< Maven? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz