Uśmiechnęłam się tylko do niego delikatnie. Nie byłam przyzwyczajona do komplementów i pochwał w moim kierunku, więc wydawało mi się to dziwne. Polubiłam Altaira i stwierdziłam że będziemy dobrymi przyjaciółmi w przyszłości! Dobrze mi się z nim rozmawiało. Spojrzałam w niebo i ujrzałam że prawie zrobiło się ciemno! Strach mnie obleciał! Czułam na skórze dreszcze i zimny pot, który spływał po mojej sierści.
- Em... Może my już powoli zaczniemy wracać? - zapytałam się go z lękiem patrząc na coraz to ciemniejsze niebo.
< Altair? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz