środa, 3 lutego 2016

Od Tyriona - Cd. H. Midway

W wiele w stanie jestem uwierzyć. I w duchy z lasu Peeves, w klątwy i uroki.
Ale w to, że potwór przede mną jest moją siostrą...
Nie wierzę.
 Co ona zamierza?
W kogo się zmieniła?
I najważniejsze.
Dlaczego?
-  Midzi, bo byłem z Rossą... No ale to nieważne. Zwiałem bo bałem się jej powiedzieć że to tylko zakochanie... Midzi. Jestem twoim bratem. Mówiłaś, że to Cię powstrzymalo. Ale z tego co widzę jednak nie. Jednak chcesz mnie zabić.  -  mówię ze strachem w głosie
- Tyrionku... Jesteś taki głupi. Ja tylko oczyszczam ziemię z potworów.  -  śmieje się siostra
- To zacznij od siebie  -  wyrwalo mi się a po chwili się skapnąłem co powiedziałem  -  Znaczy, nie! To nie tak miało zabrzmieć.  - poprawiam się lub chociaż próbuję.

Midway?
Mam dylemat.  Zostać w domu i poświęcić dzień hucułowi, czy iść do szkoły i poświęcić się nauce?  D:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz