czwartek, 11 lutego 2016

Od Lilith - Cd. Arkadii

Ucieszyłam się, że klacz choć odrobinę uwierzyła w moje słowa. Gdy zaproponowała spacer aż podskoczyłam z radości. Choć czujność muszę zachować. Depresja tak szybko nie mija a Arkadia ewidentnie na nią choruje. Widzę to również po jej wyglądzie. Chyba dawno nie spała. Poza tym jest też bardzo wychudzona.
- A gdzie byś chciała iść, Arkadio? - pytam ostrożnie  - Może przejdziemy się nad Zatokę Gwiazd? To jedno z moich ulubionych terenów  - proponuję przyjaźnie
Klacz pokiwała głową co uznałam za zgodę. Postanowiłam milczeć. Zresztą czasami lepiej pomilczeć.

Arkadia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz