sobota, 15 października 2016

Od Odium - Cd. Almy Salvaje

Poprosiłem klacz, by poczekala na mnie przed jaskinia. Zgodziła się. Miałem nadzieję, że trafię na Vendelę. Jednak nie tym razem. Moje czoło opatrzył kto inny, dostałem lekarstwa i nakaz uważania na siebie. "Patrzenia pod nogi". Chyba nie dostrzegł, że ma do czynienia ze ślepym.
Zastanawiałem się, czy Alma na mnie czeka czy nie. Okazało się, że tak. Ucieszyło mnie to. Była pogodna i gadatliwa. Mimo to nie była męcząca.
- I jak?  - spytała pewnie zaniepokojona moją tajemniczą miną
- Muszę patrzeć pod nogi, cytuję. - mówię z sarkazmem  - A tak serio, to nic mi nie jest. Tylko mała ranka. Przeżyję. - dodałem z uśmiechem  - Nie zanudziłaś się czekając na mnie?

Alma Salvaje?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz