niedziela, 16 października 2016

Od Anastji Cd. Maven'a

To prawda! Było mi ciężko bez niego... wile razy się zastanawiałam czy coś źle zrobiłam lecz w duszy wiedziałam że nie. Tęskniłam za nim przez te wszystkie miesiące, które ciągnęły się i mijały, sprawiając, że coraz bardziej czułam się samotna. Mimo iż miałam przy sobie swojego najlepszego przyjaciela, Altaira, to i tak czułam w sercu pustkę. Pustkę, której nic i nikt nie potrafił zapełnić po Mavenie. Nie wiedziała czemu tak się dzieje, lecz byłam pewna że to on był przyczyną takiego, a nie innego mojego stanu. Codziennie wstawałam z nową nadzieją, że może jednak to był tylko sen i ze ogier jednak nie odszedł, lecz każdy dzień był tylko kolejnym rozczarowaniem. I gdy już prawie straciłam nadzieję... Nagle on ponownie powrócił i postanowił znowu rozpalić we mnie to dziwnie i niewytłumaczalne uczucie, które do niego żywiłam. I mimo iż powinnam być na niego wściekła i go odrzucić, zostawić go samego... Ja nie potrafiłam tego zrobić!
Ogier stał ze wzrokiem wbitym w piasek a w jego oczach było widać zmieszanie i strach. Nie wiele myśląc, dałam się porwać swoim emocjom. Nagle moje nogi same się ruszyły, podeszłam do niego i mocno się w niego wtuliłam! Mówiąc przy tym do niego:
- Cieszę się że wróciłeś! - powiedziałam szeptem tak, że tylko on mógł to usłyszeć. Tak bardzo mi go brakowało... A teraz, on powrócił!

< Mave'n? :3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz