piątek, 30 października 2015

Od Snowflake- CD. Spartana

Przez chwilę nie mogłam zrozumieć tego, co przed chwilą się stało. Moje poliki zarumieniły się lekko, a źrenice patrzące w ciemne oczy ogiera rozszerzyły się kilkakrotnie. Nie mogłam przez chwilę oddychać, a z moich ust nie mogło wydobyć się nawet szepnięcie.
- Jeżeli nie...
Nie pozwoliłam mu dokończyć.
- Tak! Zawsze chciałam mieć partnera, a o takim jak ty nawet nie marzyłam.
Zbliżyłam się do ogiera i przytuliłam czule.
- Cieszę się.
Powiedział patrząc się znów na mnie.
- Ja też, tak bardzo, że zaraz wybuchnę...
Nagle zostałam poskromiona...pocałunkiem. Długim i romantycznym...

< Spartan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz