wtorek, 8 grudnia 2015

Od Slayer'a - CD. Sode No Shirayuki

Rozglądam się. Fakt, śnieg tutaj ma coś takiego w sobie... Leży przez cały rok, nigdy się nie topi. I tak współgra z czerwienią jeziora.
Nie dziwię się, dlaczego nikt tu nie bywa. Dlaczego jak coś, to można tu znaleźć samotników.
Klacz nie wygląda na szczęśliwą. Trudno się dziwić. Zabrałem jej ciszę i samotność. To drugie jest dla niej chyba bardzo ważne. Z drugiej strony można przeczytać z jej oczu lekkie zdziwienie. Że ktoś mimo jawnych znaków "Nie podchodź do mnie" złamał tą niepisaną zasadę.
-Rzeczywiście. Dla mnie niezwykłe jest, że leży tu cały rok. I nigdy się nie topi  -  odzywam się ostrożnie 

Sode No Shirayuki?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz