- Rzeczywiście zajmuję się byciem szpiegiem. - odpowiadam już spokojniej, choć ma się rozumieć wciąż z energią - A droga? Poniekąd każda wydaje się dobra, dopóki wije się bez końca. Chciałem podpytać, gdzież Ty zmierzasz, ponieważ mnie to zainteresowało.
- powiedziałem szczerze, bo szczerość leżała w mej naturze. O ile trudziłem się zawodem szpiega o tyle w relacjach z innymi pozostawałem szczery.
Kiara?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz