sobota, 9 lipca 2016

Od Talona CD. Lacey

Gdy zobaczyłem las w ogniu, poczułem że to nie jest zwyczajne miejsce. Słyszałem że las pali się cały czas i że to jego naturalny ogień. Słyszałem przestrogi żeby się tam nie zapuszczać, gdyż mieszka tam jeden z demonów! Był to Ardor... Koń, który cały płonął i nie znał litości. Nie znałem jednak jego historii i co takiego strasznego robi. Wiedziałem tylko że był jednym z samotników, którzy osiedlili się tutaj by niszczyć spokój mieszkańców stada! Ciekawiło mnie czy Lacey o tym wiedziała... Mimo iż mnie ostrzegano żebym tam nie wchodził, to chęć zobaczenia czegoś niezwykłego zbyt mnie pociągała i zachęcała to zobaczenia tego upiornego miejsca.
- Podobno mieszka tu ognisty demon - powiedziałem z zachwytem - Ciekawe czy faktycznie jest to prawda czy jakaś bujda.
Szedłem pewnie razem z klaczą. Ni bałem się tego miejsca. Może i nie miałem żywiołu ognia, lecz ciągnęło nie coś do tego lasu... Czułem że muszę tam wejść. I klacz chyba też to czuła! Może to pułapka? Nie dowiemy się tego, dopóki tam nie wejdziemy.

< Lacey? ^^ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz