niedziela, 10 lipca 2016

Od Arota CD. Midway

- Nawet tak nie myśl! Na pewno jesteś potrzebna! I w to nie wątpię! - mówię odważnie i pewnością siebie. Klacz spojrzała na mnie wyraźnie zdziwiona.
- W tym stadzie nie liczy się tylko to co robisz lecz także kim jesteś! Jesteśmy jak rodzina... Może tego nie zauważyłaś ale każdy tu dba o każdego. I tu nie chodzi wcale o zawód... Jesteśmy ze sobą związani i bezpieczeństwo innej jednostki jest dla innych tak samo ważne, nawet jeśli dobrze Cię nie znają... Ponadto! Nie powinnaś się tak surowo oceniać! - mówię do niej i patrzę na nią jednocześnie. Miałem na myśli to że tak nisko ocenia swoja wartość i czułem że obwinia się za to że zabiła Awansa... A nie powinna! Dziad sobie na to zasłużył!

< Midway? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz