niedziela, 10 lipca 2016

Od Kiary cd. Arta

Patrzyłam na niego i przypominałam sobie jak to ogier mnie  kiedyś przestraszył, gdy mnie śledził. kto by pomyślał, że kiedyś będziemy razem?! Wciąż nie mogła w to uwierzyć że miałam takie szczęście i ze spotkałam na swojej drodze Arta! Mimo iż wtedy mnie przestraszył, to szybko nawiązaliśmy ze sobą kontakt. Wracałam do tamtych chwil i wciąż nie mogła uwierzyć że taki ogier jak Art, się mną w ogóle zainteresował. Byłam naprawdę szczęściarą!
- Wiem o ty że lubisz swój zawód! Lubisz się skradać po kaszakach... - mówię uśmiechając się do niego - A już w ogóle miałeś ubaw jak za mną szedłeś i się spotkaliśmy tamtej nocy... Pamiętasz? - pytam się go jak niewiniątko i się uśmiecham.

< Art? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz