niedziela, 10 lipca 2016

Od Arta - Cd. Kiary

Lekko zawstydzony spuszczam pysk ku dołowi. Oj, dobrze to pamiętam! Początkowo byłem zbyt nieśmiały by do niej zagadać. Od początku jednak mi się podobała. Więc ją śledziłem. Robiłem to, co szpieg robi najlepiej.
- To było głupie. - stwierdzam szczerze ale po chwili dodaję z uśmiechem  - Ale nie żałuję tego.
- Może gdyby nie to, nie bylibyśmy razem.  - zastanawia się Kiara
- Nasze losy musiały się spleść, więc to i tak by się stało.  - mówię z przekonaniem w głosie.

Kiara?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz